Od maja weszły w życie nowe stawki opłat za ogrzewanie w Gorzowie. Taryfa dla ciepła pobranego oraz mocy zamówionej wzrosła o ponad 16%, a dla opłat za usługi przesyłowe blisko o 6%. gorzowska elektrociepłownia tłumaczyła, że chociaż zmienia się taryfa na ciepło, to de facto mieszkańcy Gorzowa zapłacą o 2% mniej, niż w pierwszym kwartale 2023 roku.
Jednak niektóre spółdzielnie i tak zapowiedziały podwyżki czynszu w związku z nowymi stawkami cen za ciepło. Dlatego też pan Łukasz Grzesiak, mieszkaniec Gorzowa, a zarazem doktor ekonomii postanowił napisać petycję do PGE Energia Ciepła S.A. Oddział Elektrociepłownia w Gorzowie w sprawie nowych stawek. Mieszkaniec Gorzowa domaga się obniżenia cen.
- Elektrociepłownia próbuje „wykorzystać” kolejne fale podwyżek, aby pokryć swoje nieefektywne funkcjonowanie. Zamiast ciąć „koszty własne”, PGE wykorzystuje pozycję monopolisty na lokalnym rynku Gorzowa i obciąża mieszkańców, pomimo, że ceny surowców spadają, co pozwala na obniżkę cen ciepła i to przy uwzględnieniu obiektywnych wzrostów np. pensji minimalnych w firmach. Dochodzi bowiem do sytuacji, w której gorzowianie podłączeni do sieci ciepłowniczej są zmuszani do pokrywania kosztów przedsiębiorstwa, płacąc za usługi o wiele więcej niż zamieszkujący np. w domach jednorodzinnych z własnym ogrzewaniem – tłumaczy Łukasz Grzesiak, autor petycji.
List otwarty i petycja trafiła również do gorzowskich radnych. Klub radnych Polska 2050 postanowił napisać interpelację do prezydenta Gorzowa Jacka Wójcickiego. - Prosimy o wspólne działanie władz miasta wobec monopolisty, jakim jest elektrociepłownia w Gorzowie, aby ceny ciepła były adekwatne do cen surowców na rynkach i pokrywały rzeczywiste koszty dostarczenia ciepła – podkreśla Marta Bejnar-Bejnarowicz, radna klubu Polska 2050.
Link do petycji znajdziesz TUTAJ.
- W związku ze zbliżającymi się wyborami wyjaśniam: nie jestem politykiem, nie mam żadnego zamiaru ani ochoty kandydować w jakichkolwiek wyborach. Jestem mieszkańcem Gorzowa, a z zawodu m.in. ekonomistą, a moim celem jest powiedzenie "dość" – podkreśla autor petycji. Poniżej publikujemy w całości treść petycji napisanej przez Łukasza Grzesiaka, mieszkańca Gorzowa.
„W kwietniu pojawiła się informacja, że na podstawie „ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła…” gorzowski dostawca ciepła - PGE Elektrociepłownia - „zmuszony” jest do kolejnej podwyżki cen ciepła i podgrzewania wody dla mieszkańców miasta.
Dzieje się to wtedy, kiedy drastycznie spadają ceny paliwa gazowego na rynku. PGE Gorzów powołuje się „na koszty własne” i chęć „obniżek przez podwyżki”.
Ww. ustawa niweluje co prawda wzrost cen „na dziś”, poprzez dopłaty do cen paliwa gazowego wg wysokości cen na wrzesień 2022 r. – a więc względem najwyższej ceny paliwa gazowego w historii na rynku. Gdy ustawa (tzw. tarcza) przestanie obowiązywać PGE Elektrociepłownia w Gorzowie znacząco podniesie po raz kolejny ceny mieszkańcom (zapewne przed kolejnym sezonem grzewczym).
Tym samym, PGE Elektrociepłownia w Gorzowie próbuje „wykorzystać” kolejne fale podwyżek, aby pokryć swoje nieefektywne funkcjonowanie, zamiast – jak każde przedsiębiorstwo na konkurencyjnym rynku – dokonać restrukturyzacji. Zamiast ciąć „koszty własne”, PGE wykorzystuje pozycję monopolisty na lokalnym rynku Gorzowa i obciąża mieszkańców, pomimo, że ceny surowców spadają, co pozwala na obniżkę cen ciepła i to przy uwzględnieniu obiektywnych wzrostów np. pensji minimalnych w firmach.
Dochodzi bowiem do sytuacji, w której Gorzowianie podłączeni do sieci ciepłowniczej są zmuszani do pokrywania kosztów przedsiębiorstwa, płacąc za usługi o wiele więcej niż zamieszkujący np. w domach jednorodzinnych z własnym ogrzewaniem.
Tym samym „eksploatacja” ludzi, dodatkowo biedniejących przez bardzo wysoką inflację jest absolutnie nie do zaakceptowania.
Elektrociepłownia w Gorzowie jest operatorem państwowym, na którym ciąży „obowiązek odpowiedzialności społecznej”, w związku z tym, my, mieszkańcy Gorzowa, domagamy się zmiany decyzji o podwyżkach, a wręcz w perspektywie obniżenia rachunków za ciepło systemowe w Gorzowie, a nie ich – raz podniesionych wg cen w sezonie zimowym 2022/2023 – utrzymywania na absurdalnie wysokim poziomie.
Przypominamy również, że Gorzów to miasto z jednymi z najniższych wynagrodzeń w kraju – nie godzimy się na obciążanie nas kosztami własnymi monopolisty. Oczekujemy obniżki nieadekwatnie zawyżonych rachunków za ciepło systemowe.
Zwracamy się jednocześnie do władz miasta Gorzowa: prezydenta miasta Pana Jacka Wójcickiego oraz wszystkich radnych miejskich o podjęcie pilnych działań i mediacji z monopolistą, mających na celu uczciwe naliczanie opłat za rzeczywiście dostarczone usługi, a nie przerzucanie na gorzowian kosztów nieekonomicznego zarządzania.
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |