Do redakcji portalu gorzowianin.com zwrócili się mieszkańcy os. Sady, którzy narzekają na brak chodnika przy ul. Siedzikówny-Inki. - Nie ma chodnika, więc ludzie chodzą ulicą lub trawnikiem. Obok przy ul. Marii Juchacz wybudowany jest nowy blok. Niedługo ludzie będą robić remonty i się wprowadzać. Którędy dzieci mają chodzić do szkoły, na plac zabaw czy pograć w piłkę na boisku? Do tego muszą przebiegać pomiędzy samochodami. Nie ma żadnych znaków ograniczających prędkość. Jest tutaj bardzo niebezpiecznie - podkreśla jedna z mieszkanek.
Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz w tej sprawie do Urzędu Miasta Gorzowa. Zapytaliśmy się wprost, czy miasto planuje w najbliższym czasie budowę chodnika wzdłuż ulicy Siedzikówny-Inki?
Właśnie dostaliśmy odpowiedź w tej sprawie. - Analiza przeprowadzona przez wydział dróg wskazuje, że chodnik i droga wymagają kompleksowej przebudowy razem z budową kanalizacji deszczowej. Problemem jest brak odprowadzenia wód opadowych z tego odcinka ul. Siedzikówny-Inki, co powoduje tworzące się rozległych zastoiska wody na jezdni, na poboczu oraz w miejscu, gdzie miałby powstać nowy ciąg pieszy. Taka inwestycja wymaga jednak dużych nakładów finansowych. Uchwalony na 2023 rok budżet miasta nie zabezpiecza środków finansowych, pozwalających na jej realizację – komentuje Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gorzowa.
Urzędnicy zapowiadają jednak, że przebudowa ul. Siedzikówny-Inki wraz z budową chodnika zostanie zgłoszona do propozycji planu budżetu na 2024 rok lub na lata kolejne. Natomiast jeżeli mieszkańcy nie chcą czekać, to mogą zgłosić tę inwestycję w ramach budżetu obywatelskiego 2025. Jednak w tym przypadku nie ma pewności czy ten pomysł uzyska poparcie innych mieszkańców z os. Górczyn i zostanie zrealizowany.
Chór i orkiestra Alla Vienna
23 listopada 2024
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |