• Dziś 13°/9°
  • Jutro 13°/5°
Wiadomości

Ulica widmo w Gorzowie. Mieszkańcy nie chcą płacić za parkowanie [zdjęcia]

4 kwietnia 2023, 10:30, Marcin Kluwak
Strefa Płatnego Parkowania w Gorzowie powiększyła się o kolejne ulice. To sprawiło, że parkingi opustoszały, a kierowcy żeby nie płacić przenieśli się na podwórka. Jeden z mieszkańców przyznaje, że ul. Krzywoustego zamieniła się w ulicę widmo, natomiast na podwórkach zrobiło się tłoczno.

Od poniedziałku 3 kwietnia Strefa Płatnego Parkowania w Gorzowie powiększyła się o kolejne miejsca i obejmuje teraz również ul. Dąbrowskiego od skrzyżowania z ul. Łokietka do ul. Krzywoustego, całą ul. Krzywoustego oraz ul. Armii Polskiej od ul. 30 Stycznia do ul. Krzywoustego.

Jak się okazało, w pierwszy dzień płatnego parkowania przy ul. Krzywoustego były kompletne pustki. - Pierwszy dzień płatnego parkowania, a na parkingu pustki. Wszyscy przerzucili się z autami na nasze podwórko, żeby tylko nie płacić - opowiadała czytelniczka Monika.

Puste parkingi w Strefie Płatnego Parkowania. Mieszkańcy Gorzowa mówią co o tym myślą

Zdjęcie pustego parkingu, które opublikowaliśmy na facebookowym profilu portalu gorzowianin.com, wywołało wśród mieszkańców Gorzowa żywiołową dyskusję. - I tak właśnie to będzie wyglądać. Te parkomaty nie zarobią na siebie nawet przez 10 lat - podkreśla Adrian. - Na podwórku za dwa dni będą stały słupki na 200% - przyznaje Natalia. - Opustoszenia centrum ciąg dalszy – stwierdza Wojtek. - I zrobili z podwórka parking. Mieszkam na Kosynierów Gdyńskich, podwórko jest dosyć duże i to samo. Parkują nie tylko mieszkańcy, ale parkują również osoby z zewnątrz, żeby tylko nie płacić za parkowanie. Przez to podwórko jest zdewastowane, ciągle kałuże i brak miejsca - komentuje Grażyna. - Chamstwo, jak można komuś zastawiać podwórko? Masz samochód, to licz się z tym, że w mieście parkowanie kosztuje, a nie ktoś wraca z pracy do domu i nie ma gdzie stanąć, bo całe podwórko jest zastawione przez auta osób przyjezdnych – podkreśla Beata.

Ulica widmo w Gorzowie. Mieszkańcy nie chcą płacić za parkowanie

Sytuacja, która miała miejsce w poniedziałek 3 kwietnia, nie była jednorazowa i przypadkowa. Jak się okazuje, również we wtorek 4 kwietnia cała Krzywoustego przypomina ulicę widmo. Do tej pory, nie można było tutaj wcisnąć szpilki i trzeba było mieć naprawdę szczęście, żeby znaleźć miejsce do parkowania. A teraz? Można stawać co 5 minut na innych miejscu parkingowym.

- Mieszkańcy się zbuntowali. Na całej ul. Krzywoustego stoją tylko dwa samochody, które należą do mieszkańców, a tak to jest pusto. Myślałem, że jednak ktoś będzie tutaj parkował, ale jest zero jakichkolwiek innych aut. Wszyscy przenieśli się na podwórka, gdzie zrobiło się tłoczno – opowiada Damian.

Warto przypomnieć, że według nowych stawek, każdy kierowca musi zapłacić 1 zł za pierwsze 15 minut parkowania, 2 zł za 30 minut oraz 3,5 zł za 1 godzinę. Natomiast mieszkańcy mogą wykupić abonamenty. Za pierwsze auto opłata wynosi 40 zł miesięcznie oraz 400 zł rocznie, a za drugie 120 zł za miesiąc i 1000 zł za rok. Również przedsiębiorcy zapłacą abonament - 120 zł za miesiąc oraz 1000 zł za rok.

Fotoreportaż



Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości