• Dziś /-1°
  • Jutro /-1°
Wiadomości

Dali zdalny dostęp do telefonów. Obywatele Ukrainy stracili 20 tys. zł

28 lutego 2023, 10:26, Anna Kluwak
fot. Lubuska policja
Dwóch obywateli Ukrainy mieszkających w Gorzowie padło ofiarą oszustów, którzy podszyli się pod bank. Przestępcy twierdzili, że pieniądze w banku są zagrożone i należy natychmiast działać. Pokrzywdzone osoby zainstalowały w swoich telefonach aplikację do zdalnego dostępu do urządzenia, zgodnie z instrukcją oszustów. W ten sposób dali dostęp do swoich kont, z których stracili łącznie 20 tys. zł.

„Dzień dobry, jestem pracownikiem banku. Pana pieniądze są zagrożone…” to zwykle w taki sposób rozpoczyna się rozmowa oszustów z potencjalnymi ofiarami, którymi są już nie seniorzy, ale coraz częściej również obywatele Ukrainy. Oszuści dzwonią na telefony potencjalnych ofiar i przekonują do przekazania swoich oszczędności. Aby wzbudzić strach i wyłączyć racjonalne myślenie zaczynają je straszyć tym, że stracą wszystkie pieniądze.

W poniedziałek 27 lutego wśród ofiar oszustów znalazło się dwóch obywateli Ukrainy. Jeden z nich stracił blisko 9 tys. zł, a druga osoba ponad 11 tys. zł. Jak to się stało, że złodzieje wyłudzili łącznie 20 tys. zł?

- Oszust, który podszywał się pod pracownika banku, przekonywał, że pieniądze na koncie są zagrożone i należy szybko działać. Dlatego poprosił swoją ofiarę o zainstalowanie na telefonie aplikacji do zdalnego dostępu do urządzenia. Dodajmy, że są to aplikacje legalne, dostępne dla każdego. Oszuści prowadzą przez każdy etap i tworzą wrażenie profesjonalizmu i chęci pomocy. Proponują nawet rozmowę w kilku językach. Niestety zawsze prowadzi to do utraty środków z konta. Tak było również w tym przypadku, gdzie oszust wypłacił pieniądze z konta – komentuje Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Dlatego też policjanci apelują, żeby w przypadku takich połączeń natychmiast zakończyć rozmowę. Nigdy nie wiemy, kto jest po drugiej stronie. Jeżeli mamy wątpliwości co do bezpieczeństwa swoich pieniędzy, warto samodzielnie wybrać numer bankowej infolinii. Można też osobiście podejść do oddziału, by rozwiać wszelkie wątpliwości.

- Niezależnie od przedstawianej nam historii należy z rozwagą podejmować decyzje, dotyczące przekazywania naszych danych osobowych, numerów kart lub informacji dostępowych do konta. W bankowych aplikacjach nie potwierdzajmy także podejrzanych transakcji. Przestrzeganie kilku zasad sprawi, że nie utracimy swoich oszczędności – podkreśla Jaroszewicz.


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości