Piesi w słuchawkach, z telefonem w ręku, zapatrzeni w ekran swoich smartfonów to prawdziwa plaga na drogach. Widzą to codziennie kierowcy, widzą też motorniczowie MZK w Gorzowie, którzy każdego dnia muszą awaryjnie hamować.
- Czasami mrozi krew w żyłach, bo ludzie nie patrzą, jak wchodzą, jak przechodzą przez przejścia dla pieszych. Tramwaj jest trudno zatrzymać w kilka sekund, czasami szyny są mokre i tramwaj się ślizga. Ostatni też miałam taką sytuację, że kobieta z dzieckiem przechodziła przez jedno przejście, bo miała zielone światło, a później przechodziła przez tory tramwajowe i nie zwróciła uwagi, że jedzie tramwaj, więc ja gwałtownie zaczęłam hamować, zadzwoniłam dzwonkiem i dopiero ta osoba się zorientowała, że jadę - mówi w radiu RMF MAXX Alicja Wocal, motornicza tramwaju w Gorzowie.
Gwałtowne hamowanie jest także niebezpieczne dla pasażerów w tramwaju. Ci, którzy siedzą, to raczej im nic się nie stanie, ale poważniejszy problem mogą mieć osoby stojące. Tu może dojść do upadków, potłuczeń, a nawet poważniejszych urazów.
- Pasażer może polecieć kilka metrów do przodu, jeżeli się nie trzyma drążka, a to dość powszechne zjawisko. Potem trzeba wzywać pogotowie w niektórych sytuacjach, wstrzymać ruch tramwajów i wyjeżdża komunikacja zastępcza - mówi Maciej Walewski, motorniczy tramwaju w Gorzowie Wielkopolskim.
Komórka, słuchawki w uszach i to nie ma znaczenia, czy osoba młodsza, czy starsza. Teraz to jest tak powszechne, że praktycznie wszyscy chodzą z nosem w telefonie.
- Praktycznie nie ma dnia, żeby nie było jakieś sytuacji zagrażającej życiu. Staramy się dzwonić, staramy się zwalniać. Pieszy nie ma pierwszeństwa przed tramwajem jak w przypadku samochodów, czy autobusów, ale nie jest to chyba powszechna wiedza - dodaje Maciej Walewski
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Chór i orkiestra Alla Vienna
23 listopada 2024
kup bilet |