Wawrów: W takich warunkach pies żył przez dwa lata

Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom "Azyl" - Schronisko Azorki Gorzów Wlkp.

Zobacz galerię (7)

Wolontariusze i pracownicy Stowarzyszenia Pomocy Zwierzętom Azyl w Gorzowie Wielkopolskim zostali poinformowani o dramacie, który rozgrywa się w Wawrowie, kilka kilometrów od wielkiego miasta. 

- Cudowny pies, młody pies brodzący we własnych odchodach. Bez skrawka czystego miejsca, żeby nie leżeć we własnych fekaliach, musiał kłaść się na budę, która zresztą ledwo się trzymała. Dwa lat swojego życia spędził w tym syfie, czy ktoś jest sobie w stanie to wyobrazić!? - czytamy na fanpage Stowarzyszenia Azyl.

Nikt nie reagował na to, co działo się w tym zniszczonym, brudnym kojcu i prowizorycznej budzie. - Zgłaszajcie na policje i organizacjom,  to jest znęcanie się nad psem. To łamanie prawa - apelują wolontariusze ze Stowarzyszenia Azyl.

Pies został zabrany z miejsca, w którym przebywał od dwóch lat. Pomimo tego co go tam spotkało, jest bardzo grzeczny i pokorny. Po przejściu kwarantanny zostanie zaszczepiony i wykastrowany. - Mamy nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto go pokocha i dla kogo będzie oczkiem w głowie - czytamy na fanpage stowarzyszenia. 

Właśnie do takich interwencji jak ta, stowarzyszenie chce kupić specjalny pojazd - tak zwany "Azylobus". Cały czas zbierane są środki finansowe na jego zakup. Zbiórkę wsparło już blisko 550 osób, do zebrania potrzebnej kwoty zostało niewiele. Więcej o zbiórce na Azylobus pisaliśmy w artykule pt.: Azylobus dla schroniska. Rusza zbiórka na samochód dla zwierzaków

Fotoreportaż

1/7 W takich warunkach pies żył przez dwa lata

2/7 W takich warunkach pies żył przez dwa lata

3/7 W takich warunkach pies żył przez dwa lata

4/7 W takich warunkach pies żył przez dwa lata

5/7 W takich warunkach pies żył przez dwa lata

6/7 W takich warunkach pies żył przez dwa lata

7/7 W takich warunkach pies żył przez dwa lata