Mieszkańcy Dworcowej skarżą się na gruzowisko

fot. Tomasz Rybak

Do portalu gorzowianin.com z prośbą o interwencję zwrócili się mieszkańcy wspólnoty z ul. Dworcowej 9 w Gorzowie. Chodzi o gruzowisko, które powstało pomiędzy kamienicami przy ul. Dworcowej.

- Chcielibyśmy poruszyć temat gruzowiska , które nie tylko szpeci okolicę , ale jest również zagrożeniem. Od 1,5 roku mieszkańcy budynku nr 9 mają taki widok z okien. Inwestor który zamierza wybudować plombę na ul. Dworcowej porozumiał się z miastem, aby gruz po zburzonym budynku wykorzystać do budowy drogi wewnętrznej. Jednak minęło 1,5 roku i nie ma zarówno, nowej kamienicy, jak i drogi. Nikt nie potrafi wskazać konkretnych dat, kiedy inwestycja miałby dojść do skutku – opowiada Tomasz Rybak, mieszkaniec ul. Dworcowej w Gorzowie.

Mieszkańcy kamienicy wskazują, że gruz który leży na podwórku jest niezabezpieczony i co jakiś czas pojawiają się tam osoby, które szukają złomu i przerzucają elementy z rozbiórki. Ponadto gorzowianie mieszkający przy ul. Dworcowej wskazują, że przez wszechobecny bałagan na podwórku i podrzucanie śmieci, pojawiły się u nich szczury.

- Inwestor pozwala niektórym osobom z okolicznych firm parkować na posesji, którą powinien mieć odgrodzoną od chodnika. Osoby wjeżdżające na jego podwórko, przejeżdżając przez chodnik niszczą go, nie mówiąc już o zagrożeniu dla przechodniów. Miasto postawiło słupki, niestety to nie pomogło, gdyż osoby przejeżdżają przez całą długość chodnika. Jeżeli chodzi o chodniki od strony dworca PKS, to zostały one zniszczone przez inwestora podczas rozbiórki budynku 1,5 roku temu – komentuje Rybak.

Dlatego też mieszkańcy kamienicy przy ul. Dworcowej 9 domagają się zabezpieczenia i wywiezienia gruzu oraz zabezpieczenia inwestycji od strony ul. Dworcowej. Ponadto gorzowianie chcieliby poznać harmonogram prac budowlanych oraz pokrycia szkód zniszczonej nawierzchni chodników przy ul. Dworcowej oraz tej od strony dworca PKS przez inwestora. Zależy im również na deratyzacji okolicy, umieszczeniu znaku zakazu parkowania na chodniku oraz częstszych patroli policji i straży miejskiej.