W poniedziałek 17 października przed godz. 10 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie otrzymał zgłoszenie od pracownika skupu złomu przy ul. Myśliborskiej w Gorzowie, że dwóch mężczyzn z przedmiotem przypominającym broń, porwali go sprzed miejsca pracy, zniszczyli samochód, a następnie zmusili do wypłaty pieniędzy z bankomatu. 24-latek zawiadomił policję o całym zdarzeniu telefonem pożyczonym od przechodnia, bo jego komórkę zabrali sprawcy.
Całe zdarzenie przed skupem złomu, zostały nagrane przez kamery monitoringu. Do działań ruszyli policjanci kryminalni, którzy zabezpieczyli materiał i ruszyli w poszukiwaniu dwóch mężczyzn odpowiedzialnych za rozbój.
- Policjanci dotarli do mężczyzn w wieku 32 i 38 lat. Podejrzani zostali zatrzymani i szybko okazało się, że lista przestępstw, które popełnili w poniedziałek 17 października jest znacznie dłuższa. Około godz. 6 rano doszło do włamania do lokalu gastronomicznego przy ul. Sikorskiego, skąd zostały zabrane kluczyki do volkswagena caddy. Sprawcy wsiedli następnie do auta i odjechali. Pojazd został odnaleziony w rejonie ul. Saperów na terenie Gorzowskich Muraw – opowiada Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
Ponadto okazało się, że 38-latek przy ul. Myśliborskiej zniszczył zaparkowanego busa – uszkodził szybę, lusterka i powłokę lakierniczą. Następnie około godz. 7.30 przy ul. Myśliborskiej dwaj podejrzani przemocą dostali się do audi pokrzywdzonego i odjechali. Sprawcy mieli przy sobie przedmiot przypominający broń palną. Zabrali kierowcy dokument prawa jazdy i telefon, a następnie grożąc, zmusili do wypłaty z bankomatu 200 złotych i podpisania umowy sprzedaży samochodu. Na koniec podejrzani zniszczyli auto i uciekli.
- Policjanci zabezpieczyli przedmioty wyglądające jak broń palna, które będą poddane kolejnym badaniom. Podejrzani odpowiedzą za rozbój, zmuszanie do określonego zachowania, kradzież, zniszczenie auta i włamanie. Dodatkowo za uszkodzenie busa odpowie 38-latek. Śledczy ustalili także, że mężczyzna ukrywał dowód osobisty, który nie należał do niego. Obaj podejrzani to recydywiści – podkreśla Jaroszewicz.
32-latek i 38-latek usłyszeli zarzuty, natomiast Prokurator Rejonowy wystąpił z wnioskiem o tymczasowy areszt. Sąd przychylił się do wniosku i zdecydował o tymczasowym areszcie na 3 miesiące.
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |