Duży ruch na Podmiejskiej. Kierowcy stoją w sporym korku

Zalana i zamknięta Warszawska, na której prowadzone są obecnie prace czyszczące oraz zaplanowane zamknięcie części DK22, czyli ulicy Łukasińskiego spowodowały, że ulica Podmiejska przeżywa prawdziwe oblężenie. Samochody w korku na dwóch pasach stoją już na wysokości wjazdu na teren byłego Stilonu. Normalnie, bez zamkniętych ulic są tam duże problemy z płynnym przejazdem - szczególnie w czasie, kiedy w pobliskich zakładach pracy jest zmiana, czyli w okolicach godziny 14:00. W piątkowe popołudnie wielu kierowców czeka więc dość długie oczekiwanie w korkach. Tuż przed południem na przejazd do ronda Solidarności samochody czekały między 10 a 15 minut. 

Złą sytuację na tej ulicy poprawić może jedynie przywrócenie ruchu na części ulicy Warszawskiej. Miasto nie podało jednak konkretnej godziny, o której prace zostaną zakończone.