• Dziś 12°/3°
  • Jutro 14°/6°
  • Jakość powietrza (CAQI): 10
Wiadomości

Czytelnik: Stadion lekkoatletyczny tylko dla wybranych?

2 sierpnia 2022, 11:32, Anna Kluwak
fot. Bartłomiej Nowosielski, Urząd Miasta Gorzowa
Nowoczesny stadion lekkoatletyczny jest gotowy od końca czerwca. Jednak obiekt nie jest dostępny dla wszystkich, którzy chcieliby z niego skorzystać. Póki co, na stadionie mogą trenować tylko zawodnicy z klubów sportowych, natomiast biegacze amatorzy nie są wpuszczani na obiekt. Pojawiają się również głosy, że na stadion może zostać wpuszczony ten, kto ma znajomości.

Na tę inwestycję od długiego czasu czekało środowisko lekkoatletyczne w Gorzowie. W końcu przy ul. Krasińskiego został wybudowany nowoczesny stadion lekkoatletyczny. Inwestycja została wybudowana przez firmę Tamex Obiekty Sportowe za kwotę 17 mln 849 tys. zł. Obiekt jest gotowy od końca czerwca, ale wciąż nie został oficjalnie otwarty. Dlatego nie wszyscy, którzy chcieliby potrenować mogą korzystać z nowego stadionu.

Do portalu gorzowianin.com zgłaszają się osoby, które podkreślają, że stadion jest zamknięty dla biegaczy amatorów, ale pojawia się coraz osób, które są dopuszczane "warunkowo" do korzystania ze stadionu, a innym odmawia się wejścia. Również radny Piotr Wilczewski w ubiegły piątek 29 lipca w rozmowie z dyrektorem Ośrodka Sportu i Rekreacji Włodzimierzem Rojem został zapewniony, że biegacze amatorzy będą mogli korzystać ze stadionu. Jednak kiedy radny Wilczewski poszedł na stadion, nie został tam wpuszczony.

Jak mówią nasi rozmówcy, na stadion może wejść ten, kto ma znajomości. - Mamy nowoczesny stadion lekkoatletyczny z definicji wybudowany dla mieszkańców z publicznych pieniędzy, a przez następne 1,5 miesiąca OSiR wybiórczo będzie decydował kto może wejść, a kto nie może. Interesują mnie kryteria. OSIR twierdzi, że amatorów nie wpuszcza, a ci znający dyrektora dzwonią do niego, dostają zgody i jeszcze chwalą się tym na facebooku. Mamy w Gorzowie sporo mocnych amatorów startujących i osiągających świetne rezultaty na międzynarodowych arenach. Mamy też ogrom amatorów którzy chcieliby raz na jakiś czas skorzystać ze stadionu. Stadion budowany był dwa lata, a nie ma jeszcze opracowanych zasad i regulaminu dla obiektu. To nie było komu przez dwa lata tego zrobić? - opisuje problem pan Przemysław Piątkowski, biegacz amator, obecnie najszybszy maratończyk w historii miasta Gorzowa.

W związku z tymi zarzutami, zwróciliśmy do Urzędu Miasta Gorzowa oraz Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gorzowie z prośbą o komentarz. Zapytaliśmy się urzędników jak odniosą się do całej sytuacji, a także dlaczego nie został jeszcze przygotowany regulamin korzystania ze stadionu i dlaczego obiekt jest obecnie zamknięty dla biegaczy amatorów.

- Funkcjonowanie stadionu jest w trakcie opracowywania. Stadion, przede wszystkim będzie służył sportowcom, którzy potrzebują profesjonalnego przygotowania, i którzy są skupieni są w klubach sportowych. Potem w miarę możliwości będą mogli korzystać z niego inni, pod warunkiem, że nie będzie to powodowało zakłóceń w realizacji cykli treningowych profesjonalistów. Stadionem będzie zarządzał i będzie się nim opiekował Ośrodek Sportu i Rekreacji. To tam będą zapadały decyzje dotyczące możliwości dostępu do stadionu. Procedury tego typu są stosowane na wszystkich obiektach sportowych w mieście – komentuje Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gorzowa.

Z kolei Ośrodek Sportu i Rekreacji podkreśla, że dopóki stadion nie został oficjalnie otwarty, amatorzy nie będą mogli z niego korzystać. - Na ten moment zbieramy podania od klubów i stowarzyszeń sportowych, aby stworzyć grafik treningów. Dopiero później, w wyznaczonych wolnych godzinach ze stadionu będą mogli korzystać biegacze amatorzy. Priorytet mają zawodnicy klubów sportowych. Natomiast we wrześniu, kiedy odbędzie się oficjalne otwarcie stadionu, w wyznaczonych godzinach będą mogli korzystać z niego amatorzy – mówi Włodzimierz Rój, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gorzowie.

Regulamin korzystania ze stadionu lekkoatletycznego oraz otwarcie obiektu ma nastąpić w połowie września 2022 roku. Do tej pory stadion będzie zamknięty dla biegaczy amatorów. Zdaniem dyrektora Roja osoby, które chciałyby skorzystać z możliwości treningu na bieżni powinny zgłosić się do jednego ze stowarzyszeń i trenować razem z nimi.

- Jeżeli Gorzów jako miasto ma taki pomysł na funkcjonowanie stadionu, to komuś tam chyba "peron odjechał" za bardzo... Mamy w najbliższej okolicy cztery miasteczka ze stadionami lekkoatletycznymi. Międzyrzecz, Sulęcin, Myślibórz i Barlinek. Wszędzie tam amatorzy tacy jak ja) mogą wchodzić w godzinach otwarcia stadionu. To nic nie kosztuje, wystarczy powiedzieć "dzień dobry", a na koniec "dziękuję" i "do widzenia". Amator chcący trenować na stadionie zna zasady obowiązujące tamże. Wie, że bezwzględne pierwszeństwo mają kluby sportowe. Bez znaczenia czy trenują tam dzieciaki, młodzież czy profesjonaliści. Staramy się wtedy nie trenować, wybieramy inne godziny. To standard. Wszędzie miejskie stadiony są otwarte i można sobie na nie po prostu wejść i pobiegać. Z tego co czytam, my w Gorzowie musimy wymyślać sobie jakieś niezrozumiale procedury korzystania... tylko po co? - komentuje Przemysław Piątkowski, biegacz amator.


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości