• Dziś 13°/4°
  • Jutro 13°/6°
  • Jakość powietrza (CAQI): 15
Wiadomości

Po pijaku uciekali renault przed policją

6 lipca 2022, 16:22
fot. Lubuska policja
Policjanci z Gorzowa zatrzymali po pościgu samochód marki renault którym uciekał pijany mężczyzna oraz pijana kobieta. Okazało się, że najpierw za kierownicą renault siedziała pijana 43-latka bez prawa jazdy, następnie zmienił ją pijany 54-latek, który miał trzy dożywotnie zakazy kierowania i był poszukiwany. Oboje usłyszeli zarzuty, ich sprawa będzie miała finał w sądzie.

W poniedziałek 4 lipca dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie otrzymał informacje o kierowcy, który może być pod wpływem alkoholu. Samochód marki renault miał znajdować się w okolicach Santocka. Podczas przejazdu przez miejscowość policjanci zauważyli pojazd i natychmiast chcieli go zatrzymać do kontroli. Włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, na które kierujący renaultem nie zareagował.

Kierowca zaczął uciekać, wjechał w jedną z ulic, zatrzymał się i próbował wyskoczyć z auta przez drzwi pasażera. Został jednak szybko obezwładniony. W samochodzie była także kobieta. Oboje byli pod wpływem alkoholu. Agresywny 54-latek nie chciał jednak współpracować, nie poddał się badaniu alkomatem, dlatego została pobrana krew do badań. Okazało się, że kierujący jest znany policjantom, bo był już wielokrotnie karany – opowiada Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Mężczyzna ma trzy dożywotnie zakazy kierowania pojazdami, a także jest poszukiwany. Za jazdę w stanie nietrzeźwości, 5,5 roku spędzi w więzieniu. Natomiast 43-letnia kobieta w swoim organizmie miała 1,5 promila. Początkowo mogłoby się wydawać, że była pasażerką i w tej sprawie może być świadkiem. Policjanci ustalili, że i ona wcześniej kierował tym samochodem pod wpływem alkoholu, a przy tym nie ma uprawnień. 54-latek i 43-latka zostali zatrzymani w gorzowskiej komendzie.

- Po wytrzeźwieniu para usłyszała zarzuty. Kobieta odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości i grozi jej do 2 lat więzienia. Na 54-latka może czekać wyższa kara, bo jest recydywistą. W jego przypadku to nawet 5 lat więzienia. Prosto z komendy trafił do zakładu karnego – mówi Jaroszewicz.


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości