Dwie kobiety okradły seniorkę. Podawały się za lekarza i pracownika ZUS

zdjęcie poglądowe

W środę 9 marca w godzinach popołudniowych do mieszkania starszej kobiety przy ul. Warszawskiej zapukały dwie kobiety w wieku około 30 lat, o dość krępej budowie ciała. Jedna z nich podawała się za lekarza, a druga za pracownika ZUS. Niestety kobiety okazały się oszustkami i okradły seniorkę. Jej wnuczka prosi o nagłośnienie sprawy, bo to nie pierwsza tego typu sytuacja, kiedy seniorzy są w tej sposób okradani. 

- Podczas rozmowy proszą o pierwszy numer z emerytury. Obiecują  pieniądze, tylko że muszą najpierw właśnie taki numer dostać. W momencie kiedy „lekarka” badała moją babcię, ta druga przeszukiwała mieszkanie. Ukradli mojej babci 15 tys. zł, to wszystkie oszczędności jakie miała. Bardzo proszę ostrzec starsze osoby, bo to nie pierwszy raz, kiedy w ten sposób okradziono starsze osoby – podkreśla czytelniczka Katarzyna, wnuczka okradzionej seniorki. 

Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz w tej sprawie do Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie. Potwierdzamy, że doszło do takiego zdarzenia. Najpierw do mieszkania seniorki zapukała jedna kobieta, która podawała się z pracownika ZUSu, niestety została wpuszczona do środka, następnie do mieszkania przyszła druga kobieta. Seniorka dopiero po pewnym czasie zorientowała się, że mogło dojść do oszustwa. Sprawdziła mieszkanie i okazało się, że złodziejki ukradły jej kilkanaście tysięcy złotych. Na miejsce zostały wysłane policyjne patrole, kryminalni i przewodnik z psem. Niestety zostaliśmy zawiadomieni o całej sprawie dopiero po jakimś czasie, więc kobiet nie udało się zatrzymać – komentuje Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Do identycznej sytuacji doszło w ubiegłym roku przy ul. Dywizjonu 303. Tam również dwie kobiety, które podawały się za lekarza i pracownika ZUS okradły starszą osobę. - Jest to jakaś większą grupa zorganizowana. Niestety policja nie może złapać oszustów. Dlatego ostrzeżcie swoje babcie i dziadków – mówi pani Katarzyna.