14-latka podtruta czadem trafiła do szpitala

fot. archiwum

W sobotni wieczór 18 grudnia przy ul. Łużyckiej czadem zatruła się 18-letnia kobieta, została zabrana do szpitala. Powód? Nieszczelna terma i brak czujki czadu w mieszkaniu. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule "Gorzów: 18-latka zatruła się tlenkiem węgla".

Z kolei w niedzielę 19 grudnia o godz. 11.59 strażacy zostali wezwani do jednego z mieszkań przy ul. Stilonowej. Tutaj również ulatniał się tlenek węgla. - W tym przypadku mężczyzna miał zainstalowaną w mieszkaniu czujkę czadu, która od razu zadziałała. Mężczyzna przewietrzył mieszkanie i wezwał nas profilaktycznie, aby sprawdzić skąd ulatnia się czad. Czujnik pokazał, że tlenek węgla ulatnia się podczas korzystania z termy gazowej z łazience – opowiada Bartłomiej Mądry, oficer prasowy gorzowskiej straży pożarnej.

Do kolejnego zdarzenia doszło również w niedzielę 19 grudnia po godz. 20 przy ul. Sikorskiego. Niestety w tym przypadku w mieszkaniu nie było czujki czadu i poszkodowana została 14-letnia dziewczynka. Na miejsce został wysłany jeden zastęp straży pożarnej i pogotowie.

- 14-latka zasłabła, była blada. Dziewczynka podtruła się tlenkiem węgla, który ulatniał się z wadliwej termy gazowej. Dziecko zostało zabrane do szpitala. Gdyby w mieszkaniu była czujka czadu, tej sytuacji można by było uniknąć – mówi Mądry.

Dlatego też strażacy apelują, aby montować czujki tlenku węgla w swoich mieszkaniach, ponieważ to urządzenie może uratować nasze życie. Wystarczy umieścić jedną czujkę w pomieszczeniu gdzie znajduje się terma gazowa, ponieważ czad nie jest wyczuwalny przez ludzkie zmysły - jest bezwonny i bezbarwny.

Objawy zatrucia tlenkiem węgla

- przy niskim stężeniu - przymglenie świadomości, niepamięć wsteczna, zawroty głowy, bóle głowy, zaburzenia wzrokowe, uczucie odurzenia, nudności

- przy średnim stężeniu - znaczne przymglenie świadomości aż do utraty przytomności, wzmożone odruchy, wymioty, wzrost częstości i głębokości oddechu

- przy wysokim stężeniu - utrata przytomności, napady drgawek, kurcze mięśni, spadek czynności oddechowej, sinica, wstrząs z przyśpieszoną akcją serca i spadkiem ciśnienia.

W pomieszczeniach zamkniętych, przy bardzo wysokim stężeniu tlenku węgla, już po kilku wdechach może nastąpić tzw. zatrucie błyskawiczne, prowadzące do zgonu. Przy takich stężeniach śmierć może nastąpić natychmiast, bez objawów ostrzegawczych, wskutek porażenia układu oddechowego oraz ostrej niewydolności układu krążenia.