Napis "I love Gorzów" na nadwarciańskich błoniach

fot. archiwum

Nie ma chyba turystycznego miasta w Europie, które nie miałoby wielkoformatowego napisu „I love [nazwa miasta]” umieszczonego w atrakcyjnym miejscu, gdzie turyści robią sobie pamiątkowe zdjęcia. Takie wielkoformatowe konstrukcje pojawiają się także coraz częściej w Polsce. 

Również Gorzów będzie miał swój napis, ponieważ ten pomysł wygrał w kategorii ogólnomiejskiej w ramach budżetu obywatelskiego 2021. Jednak już wiadomo, że ta inwestycja nie zostanie zrealizowana w tym roku, chociaż taki był plan i zostało przeniesione na przyszły rok.

Dlatego też podczas środowej sesji Rady Miasta Gorzowa pod głosowanie zostanie poddana uchwała w sprawie zaciągnięcia zobowiązania na rok 2022 w celu realizacji zadania inwestycyjnego "Instalacja drzew solarnych zasilających napis I love Gorzów". Miasto chce na ten cel wziąć kredyt w wysokości ponad 440 tys. zł.

- Zabezpieczenie środków w wysokości 440 tys. 467 zł w 2022 roku umożliwi ogłoszenie postępowania na wybór wykonawcy napisu I love Gorzów z terminem realizacji w pierwszym półroczu 2022 roku - podkreśla Iwona Olek, wiceprezydent Gorzowa.

Sam napis „I love Gorzów” wraz z drzewami solarnymi ma zostać ustawiony w reprezentacyjnym miejscu, tak aby robiąc zdjęcie w tle była panorama miasta. Jak dowiedział się portal gorzowianin.com, ostatecznie została wybrana lokalizacja na błoniach nadwarciańskich od strony ul. Fabrycznej. Napis „I love Gorzów” zostanie ustawiony na wysokości budynków przy ul. Fabrycznej 19. Z tego miejsca będzie można zrobić sobie zdjęcie z katedrą, mostem Staromiejskim i estakadą kolejową w tle.

Przypominamy, że umieszczenie napisu „I love Gorzów” w przestrzeni miejskiej wywołało awanturę podczas Sesji Rady Miasta Gorzowa, która odbyła się w październiku 2020 roku. Wszystko przez to, że radna PiS nie zgadzała się, aby taki napis pojawił się w mieście, a jej argumentacja oburzyła pozostałych radnych. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule „Awantura o napis „I love Gorzów” podczas sesji Rady Miasta”.