• Dziś /0°
  • Jutro 10°/8°
Wiadomości

Zmarzlik znów powalczy o tytuł mistrza Polski. Będzie ogień!

11 lipca 2021, 12:34, mk
foto: Patryk Stachowiak
Czego brakuje naszemu Bartkowi do pełni szczęścia? Tytułu Indywidualnego Mistrza Polski. Dziś wieczorem w Lesznie, Bartosz Zmarzlik będzie miał kolejną szansę, aby sięgnąć po ten tytuł. Start o 17:30!

Zapowiadają się pasjonujące zawody. Finał IMP w Lesznie ma dwóch zdecydowanych faworytów. Bartosz Zmarzlik oraz Maciej Janowski są najskuteczniejszymi żużlowcami PGE Ekstraligi. Jeśli po zwycięstwo sięgnie ktoś inny niż wspomniana dwójka, to będzie można mówić o małej niespodziance. Obaj reprezentanci Polski dobrze czują się na torze w Lesznie, a Janowski potwierdził to podczas ostatniego meczu ligowego, kiedy mijał zawodników FOGO Unii niczym tyczki. Ponadto lider Sparty Wrocław w zeszłym roku zdobył swój drugi tytuł IMP właśnie na stadionie im. Alfreda Smoczyka. Zmarzlik natomiast cały czas czeka na wyszycie swojego nazwiska na Czapce Kadyrowa.

Kandydatami do utarcia nosa głównym faworytom będą reprezentanci gospodarzy – Janusz Kołodziej i wracający powoli do optymalnej dyspozycji Piotr Pawlicki. To właśnie oni triumfowali w IMP przed Janowskim. Pawlicki zdobył złoto w 2018 roku, a Kołodziej pogodził rywali rok później. Pawlicki po kłopotach na początku sezonu, notuje progres zarówno w meczach ligowych, jak i zawodach indywidualnych. Na swoim torze z pewnością jest w stanie włączyć się do walki o tytuł. Janusz Kołodziej natomiast w trwającym sezonie kapitalnie spisuje się na torze w Lesznie, jednak nie wiadomo, w jakiej formie będzie czterokrotny mistrz Polski po upadku w meczu z BETARD SPARTĄ Wrocław.

Namieszać mogą też inni zawodnicy. Paweł Przedpełski w tym sezonie spisuje się naprawdę solidnie i był o włos od zwycięstwa w czerwcowym finale Złotego Kasku, kiedy to na drodze do triumfu w decydującym biegu stanęła mu taśma. Zawodnik eWinner Apator Toruń triumfował podczas półfinału IMP w Gnieźnie. Szymon Woźniak przed rokiem w Lesznie dość niespodziewanie stanął na najniższym stopniu podium, a w sezonie 2021 jest pewnym punktem MOJE BERMUDY STALI Gorzów. Być może uda mu się powtórzyć sukces z 2017 roku.

Przed szansą na wyjątkowe osiągnięcia stoją również młodzieżowcy. Jakub Miśkowiak oraz Wiktor Lampart są jedynymi juniorami na liście startowej. Od 2005 roku i sensacyjnego triumfu Janusza Kołodzieja żaden zawodnik do lat 21 nie zdołał wywalczyć tytułu IMP, a od 2015 roku i drugiego miejsca Bartosza Zmarzlika młodzieżowiec nie stanął na podium. Być może Lampart lub Miśkowiak zdołają sprawić niespodziankę i powtórzyć któryś z tych wyczynów.

W niedzielnym finale IMP pojedzie jedenastu zawodników z PGE Ekstraligi oraz pięciu przedstawicieli eWinner 1. Ligi Żużlowej, w tym m.in. najlepszy polski zawodnik na zapleczu najlepszej żużlowej ligi świata, Tobiasz Musielak i rewelacja tego sezonu, Grzegorz Walasek, będący motorem napędowym Arged Malesa Ostrów Wielkopolski.

Początek finału Indywidualnych Mistrzostw Polski zaplanowano na 17:30. Transmisję LIVE przeprowadzi nSport+. Na wieży sędziowskiej zasiądzie arbiter Ryszard Bryła.

Lista startowa finału IMP w Lesznie:
1. Wiktor Lampart (Motor Lublin)
2. Krzysztof Kasprzak (ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz)
3. Marcin Nowak (Orzeł Łódź)
4. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław)
5. Mateusz Szczepaniak (Cellfast Wilki Krosno)
6. Paweł Przedpełski (eWinner Apator Toruń)
7. Bartosz Zmarzlik (Moje Bermudy Stal Gorzów)
8. Szymon Woźniak (Moje Bermudy Stal Gorzów)

9. Oskar Fajfer (Aforti Start Gniezno)
10. Piotr Pawlicki (Fogo Unia Leszno)
11. Tobiasz Musielak (Cellfast Wilki Krosno)
12. Janusz Kołodziej (Fogo Unia Leszno)
13. Jakub Miśkowiak (Eltrox Włókniarz Częstochowa)
14. Grzegorz Walasek (Arged Malesa Ostrów)
15. Jarosław Hampel (Motor Lublin)
16. Przemysław Pawlicki (ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz)

17. Norbert Kościuch (Orzeł Łódź)
18. Kacper Woryna (Eltrox Włókniarz Częstochowa)


Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości