Po majówce ruszają matury. Odbędą się w reżimie sanitarnym

fot. Bartłomiej Nowosielski, Urząd Miasta Gorzowa

We wtorek 4 maja egzaminem pisemnym z języka polskiego rozpoczną się tegoroczne matury. W Gorzowie do egzaminu dojrzałości przystąpią 1 364 osoby, z czego 1 294 tegorocznych absolwentów oraz 70 uczniów z poprzednich lat. Najwięcej w I Liceum Ogólnokształcącym 196 osób – wszyscy absolwenci, I Liceum Ogólnokształcącym 179 osób – wszyscy absolwenci oraz w IV Liceum Ogólnokształcącym 168 uczniów – wszyscy tegoroczni absolwenci. 

Matura 2021 wymaga od zdających przestrzeganie ścisłego reżimu sanitarnego. Będą m.in. zobowiązani do zachowania dystansu społecznego, częstego dezynfekowania rąk, zasłaniania ust i nosa maseczką. Zgodnie z wytycznymi sanitarnymi, ławki zdających będą musiały być oddalone od siebie o minimum 1,5 metra.

Bezpieczeństwo ma zapewnić również duża liczba wejść do poszczególnych placówek. W Zespole Szkół Elektrycznych będzie aż 46 wejść, w II Liceum Ogólnokształcącym i Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących po 14, w I  Liceum Ogólnokształcącym i IV  Liceum Ogólnokształcącym po 12.  Jedynie w „ogrodniku” egzamin dojrzałości odbędzie się tylko w jednej sali.

Maturzyści w II Liceum Ogólnokształcącym przy ul. Przemysłowej w Gorzowie będą wpuszczani do szkoły 14 wejściami. Jak tłumaczy dyrektor, wszystko po to, aby uniknąć tłoku i kontaktu z innymi uczniami. - Maturzyści są podzieleni na grupy i mają wyznaczone konkretne godziny na które mają pojawić się w szkole. W zależności od sali w której będą pisać egzamin, mają wyznaczone wejście do szkoły. Ponadto podczas egzaminów pisemnych nie będziemy zamykać drzwi od sali, aby zapewnić odpowiednią cyrkulację powietrza, ponadto raz na godzinę będziemy również otwierać okna - mówi Tomasz Pluta, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego w Gorzowie.

Jak co roku, dyrekcja wraz z nauczycielami z II LO przygotowuje dla swoich uczniów niespodziankę. Tym razem będzie to film, który zostanie opublikowany dzień przed egzaminem maturalnym, aby podnieść na duchu swoich uczniów. - Nasi nauczyciele wcielą się w maturzystów, ale więcej nie chcę zdradzać. Będzie też wypowiedź pani psycholog, która poradzi naszym maturzystom, aby wzięli na egzamin gumkę recepturkę i założyli ją na rękę. Jak będą odpływać gdzieś myślami, to mają sobie strzelić z tej gumki w rękę na otrzeźwienie - opowiada dyrektor Pluta.