Bór to mieszanka rutyny i młodości. I to było wyraźnie widać podczas całego meczu. Zespół, który w ubiegłym sezonie spisywał się dość kiepsko, w sobotnie popołudnie w Gorzowie pokazał, że ma ogromną chrapkę na to, aby znaleźć się w premiowanej awansem do ligi centralnej pierwszej trójce.
Przyjezdni prowadzili praktycznie od samego początku, ale w drugiej połowie spotkania gorzowianie uszczelnili obronę i zdołali doprowadzić dwukrotnie do remisu, a nawet przez chwilę udało im się wyjść na 1-bramkowe prowadzenie. Jednak przyjezdni szybko odrobili straty i pomimo ogromnego pressingu ze strony stalowców, zawodnicy SPR ostatecznie zdołali wygrać to spotkanie.
TL Ubezpieczenia Stal Gorzów - SPR Bór-Joynext Oborniki Śląskie 29:30
- Mieliśmy bardzo dużo błędów technicznych, bardzo dużo złych podań i nieskutecznych rzutów. Niestety nie da się wygrać meczu z tyloma błędami i taką skutecznością. Zespół z Obornik rozegrał dziś bardzo dobre zawody, natomiast my musimy szukać winy przede wszystkim u siebie, bo wiedzieliśmy czego się spodziewać – mówił w wywiadzie dla radia Zachód Tomasz Gintowt z TL Ubezpieczenia Stal Gorzów.
Chór i orkiestra Alla Vienna
23 listopada 2024
kup bilet |
|
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |