W piątek 29 maja po godz. 18 w miejscowości Mironice koło Gorzowa doszło do wypadku z udziałem samochodu ciężarowego i skutera. Zanim na miejsce przyjechała karetka, reanimacją mężczyzny zajęła się kobieta, która okazała się lekarzem. Następnie reanimacją kierującego skuterem zajęła się załoga pogotowia. Po następnych kilkunastu minutach na miejsce wypadku przyjechała druga karetka pogotowia, która przejęła reanimację. Cały czas trwa walka o życie mężczyzny.
Kierujący samochodem ciężarowym marki mercedes jechał od strony Santocka w kierunku Kłodawy. Natomiast 39-letni mężczyzna kierujący skuterem poruszał się w kierunku Santocka. - Na łuku drogi doszło do zderzenia czołowo-bocznego. Medycy cały czas walczą o życie mężczyzny i prowadzą reanimację. Natomiast policjanci będą wyjaśniać dokładne okoliczności wypadku – mówi Mateusz Sławek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.
Droga w miejscu wypadku jest zablokowana.
AKTUALIZACJA
Jak informuje Mateusz Sławek z Komendy Wojewódzkiej Policji, niestety pomimo kilkudziesięciu minut reanimacji nie udało się uratować mężczyzny. Lekarz stwierdził zgon.
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Chór i orkiestra Alla Vienna
23 listopada 2024
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |