Łączy ich pasja do basketu

fot. Iga Andres

Grupa powstała około 15 lat temu, tak naprawdę chyba żaden z członków nie do końca pamięta w jakich okolicznościach. - Jedno jest pewne, wszystko co robimy i robiliśmy zawsze wiązało się z koszykówką. Staramy się od początku promować basket i aktywny tryb życia - powiedział nam Tomasz Frank, jeden z członków NJB. Przez pierwsze lata swojej działalności grupa skupiała się na wąskim gronie przyjaciół. Ostatnio jednak to się mocno zmieniło. - Media i Internet umożliwiają nam dotarcie do nieograniczonej liczby osób, postanowiłem więc robić wszystko, aby dołączyli do nas wszyscy - stwierdził Frank.

Działania te nie pozostały bez echa. Fanpage na portalu społecznościowym facebook.com oraz kanał tv sprawiły, że na boiska podczas gier przybywają coraz to nowe twarze. - Dziś pojawił się Marcin Gawroniak, który generalnie jest lekkoatletą, mieszka we Wrocławiu, ale pogrywa czasem w kosza i chciał z nami zagrać - powiedział podczas rozmowy z nami Tomasz Frank. Podczas gier nie brakuje jednak nazwisk, które znane są kibicom basketu. Na boisku pojawiają się Jakub Dłoniak (koszykarz Zastalu Zielona Góra), Joanna Zalesiak (obecnie Regina Cougars, niegdyś AZS PWSZ Gorzów) oraz cała rzesza koszykarzy GKK Gorzów.

Niebo Jest Boiskiem to formacja, która spotyka się nie tylko po to, żeby grać w koszykówkę. Jak powiedział nam Tomasz Frank chodzi o aktywne spędzanie czasu, najlepiej na świeżym powietrzu. Są jednak odstępstwa od tej reguły. Członkowie grupy często spotykają się na wspólne seanse z koszykówką w tle. Podczas niedawnych meczów finałowych NBA poprzez fanpage skrzykiwali się na oglądanie połączone z dyskusją na temat poszczególnych spotkań.

Większość członków Niebo Jest Boiskiem jest mocno związana z GKK Gorzów. Po awansie koszykarzy do drugiej ligi wszyscy mocno włączyli się w pomoc, aby zespół mógł wystartować w nowym sezonie. - Mamy bardzo dużo pomysłów. Chcemy wśród gorzowian zaszczepić modę na męski basket. Chcemy też organizować spotkania dla dzieci, żeby mogły pod okiem doświadczonych koszykarzy spędzić miło czas na boisku. Tak naprawdę pomysłów mam cały wór, niedługo chcę na poważnie ruszyć z ich realizacją - poinformował Frank, który bardzo aktywnie działa w GKK.

Radosław Łogusz