• Dziś 10°/8°
  • Jutro 13°/7°
Wiadomości

Czy żona namówiła męża do wyskoczenia z okna?

4 lipca 2019, 09:50
fot. archiwum
We wtorkowy wieczór z okna na 3 piętrze przy ul. Kościuszki w Gorzowie wypadł 60-letni mężczyzna. Niestety zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń. Prokurator prowadzi śledztwo pod kątem namawiania i pomocy do samobójstwa. Według prokuratura, to żona miała namawiać mężczyznę do wyskoczenia z okna.

Mężczyzna, który wypadł z okna na 3 piętrze w bloku przy ul. Kościuszki zmarł w szpitalu wskutek odniesionych obrażeń. 60-latek spadł prosto na chodnik, tuż przed wejściem do klatki schodowej. Decyzją prokuratora ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji zwłok.

Zanim doszło do tragedii, w mieszkaniu miało dojść do awantury pomiędzy 60-letnim Andrzejem G., a jego żoną. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że to nie pierwsza kłótnia pomiędzy mężczyzną, a jego żoną. Do awantur podczas których 60-latek miał być agresywny miało dochodzić często. W momencie, kiedy mężczyzna wypadł z okna, w mieszkaniu przebywał jeszcze syn kobiety.

Według prokuratury, to żona miała namawiać 60-letniego Andrzeja do wyskoczenia z okna. - Prokurator prowadzi postępowanie pod kątem ewentualnego namawiania i pomocy do samobójstwa. W trakcie awantury zarówno kobieta, jak i mężczyzna byli pod wpływem alkoholu. 60-letni Andrzej G. miał w trakcie kłótni niszczyć mieszkanie i rzucać przedmiotami. Będziemy sprawdzać czy sam popełnił samobójstwo czy przyczyniła się do tego jego żona. Póki co, nie wykluczamy żadnej z wersji – komentuje Roman Witkowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.

Według Art. 151 kodeksu karnego Kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Kobieta nie została zatrzymana przez policję. Jeszcze w tym tygodniu zostanie przesłuchana wraz ze swoim synem 


Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości