Mężczyzna, który wypadł z okna na 3 piętrze w bloku przy ul. Kościuszki zmarł w szpitalu wskutek odniesionych obrażeń. 60-latek spadł prosto na chodnik, tuż przed wejściem do klatki schodowej. Decyzją prokuratora ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji zwłok.
Zanim doszło do tragedii, w mieszkaniu miało dojść do awantury pomiędzy 60-letnim Andrzejem G., a jego żoną. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że to nie pierwsza kłótnia pomiędzy mężczyzną, a jego żoną. Do awantur podczas których 60-latek miał być agresywny miało dochodzić często. W momencie, kiedy mężczyzna wypadł z okna, w mieszkaniu przebywał jeszcze syn kobiety.
Według prokuratury, to żona miała namawiać 60-letniego Andrzeja do wyskoczenia z okna. - Prokurator prowadzi postępowanie pod kątem ewentualnego namawiania i pomocy do samobójstwa. W trakcie awantury zarówno kobieta, jak i mężczyzna byli pod wpływem alkoholu. 60-letni Andrzej G. miał w trakcie kłótni niszczyć mieszkanie i rzucać przedmiotami. Będziemy sprawdzać czy sam popełnił samobójstwo czy przyczyniła się do tego jego żona. Póki co, nie wykluczamy żadnej z wersji – komentuje Roman Witkowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.
Według Art. 151 kodeksu karnego Kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Kobieta nie została zatrzymana przez policję. Jeszcze w tym tygodniu zostanie przesłuchana wraz ze swoim synem
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |
|
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |