• Dziś /0°
  • Jutro /8°
Wiadomości

Tragedia nad jeziorem w Nierzymiu [film i zdjęcia]

29 czerwca 2019, 17:30
Strażacy wraz z grupą wodno-nurkową i ratownikami szukali 23-letniego mężczyzny, który zanurzył się w wodzie i już nie wypłynął na powierzchnię nad jeziorem w Nierzymiu koło Gorzowa. Po ponad dwóch godzinach poszukiwań odnaleziono ciało mężczyzny.

Wstępne zgłoszenie, które otrzymał dyżurny gorzowskiej straży pożarnej w sobotę 29 czerwca o godz. 13.55 mówiło o tym, że nad jeziorem w Nierzymiu na terenie ośrodka wypoczynkowego młody mężczyzna wskoczył do wody i już nie wypłynął na powierzchnię. Ostatecznie okazało się, że 23-latek wszedł do wody z brzegu.

- Młody mężczyzna w wieku 23 lat wszedł do wody z brzegu jeziora. Po chwili pojawił się na powierzchni i znów się zanurzył. Niestety za drugim razem już nie wypłynął. Na miejsce zostały wysłane trzy zastępy straży pożarnej i grupa wodno-nurkowa z Kostrzyna nad Odrą – opowiada Marek Andruszków z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie.

Kąpielisko nad jeziorem w Nierzymiu, które znajduje się na terenie ośrodka wypoczynkowego jest strzeżone, na plaży znajdują się ratownicy. Zanim na miejsce dojechały służby, świadkowie zdarzenia wraz z ratownikami ruszyli do akcji ratunkowej. Próbowali odnaleźć mężczyznę. Niestety bezskutecznie.

Na czas akcji poszukiwawczej, część plaży, gdzie doszło do tragedii została odgrodzona taśmą policyjną, a ratownicy na czas działań wywiesili czerwoną flagę, co oznaczało dla pozostałych plażowiczów zakaz kąpieli. Na plaży rozstawiono również parawan.

Około godz. 16.30, czyli po ponad 2,5 godzinach poszukiwań, które prowadzili nurkowie oraz strażacy wraz z ratownikami z łódki, udało się zlokalizować ciało mężczyzny na dnie jeziora. - Nurkowie po zlokalizowaniu ciała, podjęli je z dna jeziora i wyciągnęli na brzeg. Niestety mężczyzna już nie żył – mówi Andruszków.

Według nieoficjalnych informacji, mężczyzna miał się uczyć pływać pod okiem swojego kolegi. Pojawiają się również nieoficjalne informacje, że 23-latek był pod wpływem alkoholu. Na miejsce przyjedzie prokurator oraz grupa dochodzeniowo-śledcza, która będzie próbowała wyjaśnić dokładne okoliczności tej tragedii. Ciało mężczyzny zostanie prawdopodobnie zabezpieczone do sekcji zwłok.

Fotoreportaż



Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości