Miejsce pod dachem pilnie poszukiwane

Na 85 i 90 % Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ocenił prawdopodobieństwo wystąpienia silnych burz z gradem w województwach: zachodniopomorskim, lubuskim, dolnośląskim i 22 powiatach województwa wielkopolskiego. Dlatego dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa uruchomił Alert RCB dla zagrożonych obszarów. Porywy wiatru mogą osiągać 115km/h.

Alert RCB: "Uwaga! Wieczorem i w nocy (12/06) bardzo silny wiatr, burze i grad. Możliwe przerwy w dostawie prądu. Nie chowaj się pod drzewami. Jeśli możesz – zostań w domu".

Jednak samo pozostanie w domu to nie problem. W o wiele trudniejszej sytuacji są kierowcy, które swoje auta zostawiają na odkrytym terenie. Po wtorkowym gradobiciu wiele pojazdów zostało uszkodzonych. Liczne wgniecenia, czy wręcz powybijane szyby - to działa na wyobraźnię. Dlatego po ogłoszeniu alertu - kto mógł - szukał miejsc pod dachem. Z inicjatywą w tej sprawie wyszła nawet galeria Nova Park, która ogłosiła, że na noc kierowcy mogą swoje pojazdy zostawić bezpłatnie.

Jednak parking przy galerii szybko się zapełnił. - Mój samochód mocno oberwał podczas gradobicia, dlatego też chciałem schować to gdzieś pod dachem. Jeździłem od galerii do galerii w poszukiwaniu wolnego miejsca. Około 18 wszystkie miejsca w Nova Park i Galerii Manhattan były zajęte. Ciasno jest też w Askanie. Choć trzeba tam płacić, chętnych nie brakowało - pisał w wiadomości do naszej redakcji jeden z naszych czytelników.
To
Ostatecznie. nasz czytelnik znalazł wolne miejsce w parkingu podziemnym u swoich znajomych. Jednak ci, którzy nie mają innego wyjścia, zabezpieczają swój samochód na różne sposoby. W ruch poszły folie i taśmy. A wy jak przygotowujecie się na kolejne gradobicie?