• Dziś /0°
  • Jutro 10°/8°
Wiadomości

Gorzów nie zrezygnuje z fajerwerków

11 grudnia 2018, 17:13, ak
fot. archiwum
W październiku do Urzędu Miasta Gorzowa została złożona petycja w sprawie odstąpienia od używania fajerwerków i innych materiałów pirotechnicznych podczas miejskich imprez, w tym również podczas Sylwestra. Z kolei prezydent Jacek Wójcicki podkreśla, że nie zrezygnuje z profesjonalnych pokazów w mieście.

Temat fajerwerków podczas sylwestrowej nocy budzi wiele emocji od lat. Obrońcy praw zwierząt co roku apelują do miast o zrezygnowanie z miejskich pokazów sztucznych ogni. W ostatnich dniach temat zrobił się szczególnie gorący, ponieważ z pokazu fajerwerków zrezygnował prezydent Warszawy czy Jurek Owsiak podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Jednak Owsiak podkreśla, że większą szkodę robią ludzie, którzy już tydzień przed Sylwestrem strzelają petardami i fajerwerkami od rana do nocy. - Rozumiejąc właścicieli zwierząt chciałbym także namówić ich, aby spróbowali wpłynąć na całkowity zakaz handlowania wszelkiego rodzaju materiałami pirotechnicznymi, które masowo strzelane są z trawników, balkonów, klatek schodowych i na osiedlowych ulicach. W Nowym Jorku tradycyjny (organizowany od 42 lat!) pokaz sztucznych ogni prezentowany jest z okazji 4 lipca, trwa 30 minut i jest wielką atrakcją dla mieszkańców i turystów. A nasz pokaz trwa dosłownie 4 minuty. Ale co zrobić z kanonadą, która nas czeka w Nowy Rok w całej Polsce? Na jej tle miejskie, zorganizowane, zapowiedziane i ograniczone w czasie widowiska z pokazami sztucznych ogni, to jest po prostu nic – napisał na swoim facebookowym profilu Jurek Owsiak.

Petycja w sprawie wydania zarządzenia o odstąpieniu od używania fajerwerków i innych materiałów pirotechnicznych podczas miejskich imprez, w tym również podczas Sylwestra wpłynęła w październiku do Urzędu Miasta Gorzowa.

- Zwracamy się z prośbą o wydanie zarządzenia o odstąpieniu od używania materiałów pirotechnicznych powodujących hałas do władz miasta, spółek miejskich oraz instytucji nadzorowanych przez miasto podczas imprez miejskich i sportowych odbywających się na terenie miasta. Postulujemy rozszerzenie zakazu używania materiałów pirotechnicznych w miejscach publicznych także 31 grudnia i 1 stycznia – piszą autorzy petycji.

O komentarz w tej sprawie zwróciliśmy się do prezydenta Jacka Wójcickiego, który wprost przyznał, że nie zamierza rezygnować z profesjonalnych pokazów fajerwerków w mieście.

- Nawet jeżeli miasto zrezygnowałoby z profesjonalnego pokazu, który jest przygotowany przez specjalistów i trwa 3 minuty, to co to da? Przecież ludzie i tak będą strzelać od rana do wieczora już na kilka dni przed Sylwestrem. To jest właśnie największy problem, ta kanonada petard pod oknami. Do takich nieplanowanych wystrzałów nie da się przygotować zwierząt. Dlatego uważam, że zorganizowany pokaz, który trwa kilka minut nad gorzowskim bulwarem jest lepszy. Wtedy właściciele psów wiedzą o której jest pokaz i mogą przygotować swoje zwierzęta – komentuje Jacek Wójcicki, prezydent Jacek Wójcicki.

Prezydent Wójcicki podkreśla, że pokazy fajerwerków będą organizowane w Gorzowie w Sylwestra, na Dni Gorzowa oraz na zakończenie lata. Natomiast nie miałby nic przeciwko, gdyby został wprowadzony odgórny zakaz sprzedaży wyrobów pirotechnicznych w sklepach.


Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości