• Dziś /0°
  • Jutro /8°
Wiadomości

Zabili Marka, zwłoki zakopali i zalali betonem [film]

25 lipca 2018, 13:55, ak
fot. archiwum
Cztery osoby odpowiedzialne za śmierć Marka M. z Deszczna staną przed sądem. Prokurator skierował do Sądu Okręgowego w Gorzowie akt oskarżenia przeciwko partnerce ofiary, jej synowi i dwóm kolegom. Syn kobiety oraz jego kolega usłyszeli zarzut zabójstwa.

Wszystko działo się 6 lat temu w podgorzowskim Deszcznie. 42-letni wówczas Marek M. miał wyjechać do pracy za granicę. Taka była oficjalna wersja podawana przez rodzinę – jego partnerkę Iwonę S. i jej syna Daniela S. Jednak prawda okazała się bardziej okrutna. Dzięki intensywnej pracy gorzowskich kryminalnych udało się ustalić, że mężczyzna został zabity i zakopany na terenie posesji na której mieszkał. Do zabójstwa miało dojść na przełomie sierpnia i września 2012 roku .

W grudniu 2017 roku do sprawy została zatrzymana partnerka mężczyzny Iwona S., jej syn Daniel S. oraz dwaj koledzy Kamil E. oraz Marcin M. o czym pisaliśmy w tekście „Zabójstwo pod Gorzowem. Zagadka rozwiązana po 5 latach”.

Jak ustalił portal gorzowianin.com Marek M. miał zostać zabity podczas jednej z imprez suto zakrapianych alkoholem, które były często organizowane w domu w podgorzowskim Deszcznie. Podczas jednej z takich imprez doszło do awantury, w trakcie której Iwona S. zaczęła namawiać do zabójstwa swojego partnera. Wówczas wszyscy zaczęli uderzać i kopać 42-latka po całym ciele. Następnie zostawili nieprzytomnego mężczyznę w jednym z pomieszczeń. Po jakimś czasie Daniel S. i Kamil E. wrócili i przy użyciu łopaty zabili Marka M. Zwłoki mężczyzny zostały wyniesione z domu i zakopane w przydomowym garażu, a cały teren został zalany betonem.

- W lipcu do Sądu Okręgowego w Gorzowie trafił akt oskarżenia przeciwko czterem osobom odpowiedzialnym za śmierć 42-letniego Marka M. Konkubina mężczyzny Iwona S. usłyszała zarzut pobicia oraz podżegania do zabójstwa. Natomiast jej syn Daniel S. i jego kolega Kamil E. usłyszeli zarzut pobicia oraz zabójstwa 42-latka za co grozi im nawet dożywocie. Z kolei Marcin M. odpowie tylko za pobicie mężczyzny – mówi w rozmwowie z portalem gorzowianin.com Roman Witkowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.

Dziennikarzu! Jeżeli wykorzystujesz w swoich doniesieniach informacje, które przeczytałeś na naszym portalu – podaj proszę źródło. Szanuj naszą pracę!

Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości