Ponad 260 policjantów z województwa lubuskiego było zaangażowanych w poszukiwania 30-letniego mężczyzny, który ma zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem na 78-letniej mieszkance Sulęcina. Groźny przestępca uciekł z policyjnego konwoju podczas przewożenia go na badania do szpitala psychiatrycznego przy ul. Walczaka w Gorzowie. 30-latka udało się zatrzymać po 12 godzinach poszukiwań, w miejscowości Drezdenko oddalonej o 50 kilometrów od Gorzowa.
Jak uciekinier dostał się do Drezdenka? Część trasy pokonał pieszy, a resztę najprawdopodobniej autostopem. W zatrzymaniu przestępcy kluczowa okazała się informacja od kobiety, która zauważyła mężczyznę idącego skrajem lasu, który odpowiadał rysopisowi poszukiwanego 30-latka. Zatrzymania przestępcy dokonali policjanci kryminalni oraz dzielnicowi z Drezdenka. 30-latek był zmęczony ucieczką, ale również zaskoczony jego odnalezieniem i nie stawiał oporu podczas zatrzymania.
Jak to się stało, że niebezpieczny przestępca, który jest zakuty w kajdanki zespolone, czyli takie które zakłada się na nogi i na ręce, uwalnia się z nich i ucieka policjantom w momencie otwarcia drzwi nieoznakowanego radiowozu?
- 30-latek był konwojowany przez dwóch policjantów, którzy byli doświadczeni w konwojowaniu przestępców i tym się na co dzień zajmowali. Warto podkreślić, że mężczyzna miał założone kajdanki na ręce i na nogi, więc podczas transportu musiał się w jakiś sposób z nich oswobodzić i w momencie otwarcia drzwi uciekł policjantom w stronę ogródków działkowych. Policyjni specjaliści zajmują się kontrolą tego zdarzenia, do którego tak naprawdę nie powinno w ogóle dojść. Analizują także w jaki sposób mężczyzna mógł wyswobodzić się z kajdanek. Ustalamy czy 30-latek miał jakiś przedmiot, którym mógł otworzyć kajdanki. Wiemy, że doszło do uchybień, dlatego też policjanci z wydziału kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie sprawdzają w którym konkretnie momencie ci dwaj policjanci konwojujący przestępcę zawiedli. W tej chwili prowadzone są czynności w sprawie, a nie przeciwko komuś. Jeżeli zebrany materiał da podstawy do tego, aby prowadzić postępowanie dyscyplinarne wobec policjantów, to też tak się stanie. Jednak jest jeszcze za wcześnie na stawianie jakichkolwiek wyroków – tłumaczy Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.
Podczas ucieczki 30-latka zostały oddane cztery strzały ostrzegawcze – dwa zanim mężczyzna przeskoczył przez murek i dwa jak już był za ogrodzeniem i uciekał w stronę ogródków działkowych. Jeżeli chodzi o oddane strzałów ostrzegawczych, to rzecznik policji podkreśla, że strzały ostrzegawcze były w tym momencie jak najbardziej uzasadnione i tutaj nie będzie podstaw do zakwestionowania użycia broni.
Niewykluczone, że sprawą dwóch policjantów odpowiedzialnych za konwojowanie mężczyzny zajmie się prokuratura. To czy będzie prowadzone postępowanie prokuratury pod kątem niedopełnienia obowiązków przez policjantów, zależy od tego jakie będą wstępne ustalenia wewnętrznego postępowania wyjaśniającego policji.
- Ustalenia wydziału kontroli będą podstawą do tego czy postępowanie zostanie wszczęte czy też będzie odmowa ze strony prokuratury. Jeżeli w toku policyjnego postępowania wyjaśniającego okaże się, że doszło do nieprawidłowości ze strony policjantów i zebrany materiał wyczerpuje znamiona niedopełnienia obowiązków, wówczas śledztwo ze strony prokuratury zostanie wszczęte – komentuje Roman Witkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim.
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Chór i orkiestra Alla Vienna
23 listopada 2024
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |