Stacja paliw miała stanąć przy ulicy Górczyńskiej, w niedalekim sąsiedztwie Panoramy i bloków przy ulicy Daszyńskiego. Ten pomysł bardzo nie spodobał się grupie mieszkańców, którzy pisali pisma do spółdzielni mieszkaniowej oraz władz miasta. Mieszkańcy pobliskich ulic interweniowali też u radnych miejskich. Ci pisali interpelacje do prezydenta miasta.
Sprawą zajęli się gorzowscy radni na poniedziałkowej sesji. Pojawili się też tam mieszkańcy bloków, przy których powstać miała stacja paliw. - Powstanie w tym miejscu stacji paliw wpłynie znacznie na pogorszenie naszych warunków mieszkalnych z uwagi nadmierny hałas i ciągły ruch - także w nocy. Wpłynie negatywnie nie tylko na bezpieczeństwo naszych dzieci, ale spowoduje także znaczny spadek wartości nieruchomości – mówili zgodnie mieszkańcy.
- Mieszkańcy mogą spać spokojnie. Nie będzie tam żadnej stacji paliw. Może tam powstać sklep lub piekarnia – przekonywał na sesji prezydent. Radni wsparli pomysł sporządzenia nowego planu zagospodarowania terenu przy zbiegu ulic Górczyńskiej i Daszyńskiego.
To już trzecia zablokowana przez radnych i władze miasta inwestycja w naszym mieście. Wcześniej nie było zgody na budowę stacji paliw na osiedlu Piaski przy skrzyżowaniu ulic Okrzei i Dowbora Muśnickiego. Ten sam przedsiębiorca chciał wybudować stację paliw na Fredry – tuż przy markecie Intermarche. Zdecydowane nie dla budowy stacji powiedzieli mieszkańcy okolicznych bloków. Murem za mieszkańcami stanęły wówczas władze spółdzielni Staszica i niektórzy radni. Inwestor więc zrezygnował z budowy stacji paliw.
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |