Tymczasowa sygnalizacja na skrzyżowaniu Wyszyńskiego-Owocowa

fot. Anna Kluwak

Wyjazd z ul. Owocowej w ul. Wyszyńskiego w godzinach szczytu to problem kierowców od wielu lat. Cały czas też toczy się dyskusja nad tym, jak ten problem rozwiązać. Wśród propozycji pojawiała się m.in. budowa ronda czy też montaż sygnalizacji świetlnej.

Dlatego też 4 kwietnia 2017 roku urzędnicy postanowili przeprowadzić eksperyment. Wówczas na skrzyżowaniu został ustawiony policjant, który kierował ruchem, tak jakby w tym miejscu były zamontowane światła. Wnioski jakie nasunęły się po przeprowadzeniu eksperymentu były takie, że wynik nie był miarodajny ze względu na zamkniętą wówczas ulicę Walczaka. Ponadto korki były większe, niż tego się spodziewano.

Oczywiście to nie zadowoliło mieszkańców os. Piaski i pozostałych gorzowian, którzy w dalszym ciągu mają spore problemy z wyjazdem z ul. Owocowej, zwłaszcza w lewo w kierunku os. Górczyn. Wiadomo już, że nie będzie kolejnego eksperymentu z udziałem policjantów, a na skrzyżowaniu pojawią się tymczasowe światła.

- Ustawienie policjantów nie było najwłaściwszym rozwiązaniem. Dlatego też miejski inżynier ruchu zaproponował, aby na czas przebudowy ul. Kazimierza Wielkiego ustawić tam tymczasową sygnalizację świetlną. Mamy świadomość, że na czas remontu ruch w kierunku ul. Wyszyńskiego będzie wzmożony. Wykonawca inwestycji będzie miał wpisane w umowę, że musi zapewnić tymczasową organizację ruchu podczas remontu drogi. Oczywiście ostatecznie i tak zapłaci za to miasto – komentuje Agnieszka Surmacz, wiceprezydent Gorzowa.

Kiedy kierowcy mogą spodziewać się zmian? Prawdopodobnie dopiero w kwietniu lub maju, ponieważ dopiero w styczniu lub lutym zostanie ogłoszony przetarg na wybór wykonawcy ul. Kazimierza Wielkiego. Dopiero kiedy wykonawca zamknie remontowaną ulicę i przystąpi do prac, to zostanie uruchomiona tymczasowa sygnalizacja.

- Jednak trzeba pamiętać, że jeżeli wybudowalibyśmy tam stałą sygnalizację, a ona nie sprawdziłaby się, to byłoby to wyrzucenie pieniędzy w błoto. A tak przy okazji remontu przetestujemy to rozwiązanie i zobaczymy czy sygnalizacja w tym miejscu to dobre rozwiązanie i powinna zostać tam na stałe – tłumaczy Surmacz.

Remont ul. Kazimierza Wielkiego obejmie przebudowę drogi wraz z przebudową peronów tramwajowych. Remont torowiska tramwajowego bez remontu trakcji. Przebudowę chodników, remont kanalizacji deszczowej, przebudowę przejazdów przez torowisko i przebudowę oświetlenia. Całkowity koszt inwestycji to 10 mln zł. Co istotne, prace budowlane będą musiały zakończyć się w 2018 roku z racji tego, że inwestycja będzie miała rządowe dofinansowanie.