W pewnym momencie z szatni wyszedł Krzysztof Kaczmarczyk i poprosił o rozmowę z przedstawicielami stowarzyszenia Niebiesko-Biali. Po chwili kibice wraz z kapitanem wrócili do szatni, a gdy wyszli mogli przekazać, że najprawdopodobniej w sobotę piłkarze wybiegną na boisko. - Nie mamy już żadnych wielkich wymagań, prosimy tylko kibiców, o drobną pomoc, żebyśmy mogli opłacić akademik, w którym mieszkamy - powiedział nam Maciej Górski. Pomoc w załatwieniu miejsca do spania zagwarantował dyrektor GKP Mariusz Niewiadomski, który ma w tej sprawie rozmawiać z kierowniczką bursy przy ulicy Piłsudskiego.
Niestety sytuacja finansowa klubu jest tragiczna. - W kasie nie mamy żadnych pieniędzy, jeśli mamy zagrać w sobotę będziemy musieli poszukać sponsora - stwierdził Niewiadomski. Trener Krzysztof Pawlak podkreślał, że jeśli nie wydarzy się jakaś katastrofa to będą grać, nie chce jednak, aby w nawet jednym procencie wina za sytuację GKP obarczać jego i piłkarzy. - Za to co się dzieje odpowiadają działacze, wina trenera i piłkarzy jest żadna - powiedział trener Pawlak.
Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajdziecie rozmowy nagrane po wyjściu piłkarzy z szatni.
Radosław Łogusz
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |