20 listopada 2020, 18:56
25 lat temu pracowałem ostatni raz jako pielęgniarz, w Szpitalu Miejskim na Warszawskiej, na oddziale intensywnej terapii – tam była szkoła życia, ale tego, co zobaczyłem na oddziale covidowym nie da się opisać słowami. Wydarzenia ostatnich dni, szczególnie hejt, który został skierowany w pracowników naszego Szpitala przekonał mnie do opisania doświadczeń z oddziału covidowego. Wiceprezes gorzowskiego szpitala - Robert Surowiec w ubiegłym miesiącu ubrał się w "stój kosmity" i starał się pomóc personelowi, a przede wszystkim pacjentom chorym na koronawirusa. Oto jego historia: