Będą zmiany na S3 jeszcze przed wakacjami

fot. M. Pilaczyński, GDDKiA

W maju 2017 roku mieliśmy przejechać drugą nitką obwodnicy Gorzowa. Jednak z wielkich planów nici i końca inwestycji nie widać. Chociaż jak zapewnia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddział w Zielonej Górze – druga jezdnia trasy S3 w Gorzowie zostanie ukończona na pewno w tym roku.

- Zakończyliśmy już negocjacje z wykonawcą, w przyszłym tygodniu powinien zostać podpisany aneks do umowy, w którym zostaną zawarte konkretne terminy zakończenia prac na jezdni oraz na węzłach – komentuje Anna Jakubowska z GDDKiA w Zielonej Górze.

Ponadto w ciągu najbliższego miesiąca kierowców mają czekać zmiany w organizacji ruchu. Co to oznacza? Przede wszystkim częściowe przeniesienie ruchu na nowo wybudowaną jezdnię. Nowa organizacja przewiduje również ustawienie urządzeń służących do odseparowania kierunków ruchu. O pojawienie się specjalnych separatorów oddzielających pasy jezdni wnioskowali policjanci, po ostatnim tragicznym wypadku na S3 w którym zginęły dwie osoby. Mają one przede wszystkim uniemożliwić kierowcom wyprzedzanie na całej długości rozbudowywanej obwodnicy.

W czasie, kiedy ruch zostanie przeniesiony na nową jezdnię, stara nitka zostanie zamknięta, tak aby wykonawca mógł zająć się wymianą górnej warstwy nawierzchni. To ważne, ponieważ oznaczenie poziome jest w nią wtopione, a nie malowane.

- Firma Dragados zobowiązała się do większej mobilizacji na budowie i przyspieszenia tempa prac, jednak o konkretnych terminach zakończenia robót poinformujemy dopiero po podpisaniu aneksu – podkreśla Jakubowska.

Pozytywne jest to, że zmieniły się nazwy węzłów, które nie będą już nazwami lokalnymi i nie będą wprowadzały kierowców błąd. I tak węzeł przy ul. Kasprzaka pozostanie „Gorzów Południe”, natomiast przy ul. Kostrzyńskiej zamiast węzła „Wieprzyce” będzie „Gorzów Zachód”, a przy ul. Szczecińskiej nie będzie już węzła „Małyszyn”, tylko „Gorzów Północ”.