Wycinka drzew z Kostrzyńskiej w prokuraturze [zdjęcia]

fot. Marcin Kluwak

Zobacz galerię (8)

W piątek 17 lutego miała ruszyć wielka „siekierezada” przy ul. Kostrzyńskiej. Jednak po przejechaniu się całą Kostrzyńską – można było jedynie zauważyć kilka wyciętych krzewów i mniejszych drzew przy pętli tramwajowej oraz koło kościoła na Wieprzycach. Natomiast żadne większe drzewo rosnące wzdłuż drogi nie zostało nawet ruszone – są jednie oznaczone kolorem zielonym.

Pomimo to, obrońcy drzew wywołali ogromną burzę i złożyli zawiadomienie w gorzowskiej prokuraturze. - Ze względu na to, że mimo oficjalnej informacji Urzędu Miasta oraz wskazania Rejonowego Konserwatora Przyrody Wincentego Piworuna, by wstrzymano wycinkę drzew na Kostrzyńskiej do momentu przeprowadzenia szczegółowej inwentaryzacji chiropterologicznej Miasto przystąpiło do oznaczania drzew i ich wycinki, w piątek złożyliśmy do Prokuratury Rejonowej zawiadomienie o możliwości naruszenia obowiązkowego sprawdzenia inwentaryzacyjnego pod kątem chronionych gatunków zwierząt, roślin lub grzybów przed przystąpieniem do robót – komentuje Grzegorz Witkowski, inicjator akcji „Stop wycince drzew w Gorzowie”.

Drzewa mają zostać wycięte, aby można było przebudować ul. Kostrzyńską. Pojawia się wiele błędnych opinii, że gdyby został projekt dwujezdniowej drogi, to drzewa można by było uratować. Nic bardziej mylnego – w tym przypadku również drzewa poszłyby pod topór i to w większej ilości.

Wycinka przy ul. Kostrzyńskiej ma zostać przeprowadzona do końca lutego – tak, aby zdążyć jeszcze przed okresem lęgowym. Jednak obrońcy zieleni przekonują, że w starych lipach hibernują nietoperze i chcą za wszelką cenę zatrzymać inwestycję. Aby rozwiać wątpliwości, drzewa sprawdza chiropterolog. To zalecenie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. - Opinia eksperta wykaże, w których drzewach zimują nietoperze. To zwierzęta pod ścisłą ochroną i zgodnie z prawem, drzew w których zimują nie wolno wyciąć do kwietnia. Jednak te z drzew, w których specjalista nie odnajdzie śladów zimowania nietoperzy będą wycinane. Praca chiropterologa nie jest zagrożeniem dla terminów realizacji inwestycji – podkreśla Marta Liberkowska, dyrektor wydziału promocji w gorzowskim magistracie.

Z tym nie zgadzają się obrońcy zieleni. - Dla urzędników miejskich "pan w gumiakach", który za flaszkę podpisze każdy papier jest wystarczającym specjalistą, dla nas nie. Tu trzeba wiedzy i specjalistycznego sprzętu. Na naszą prośbę zbiera się zespół specjalistów, który do końca lutego przeprowadzi profesjonalne badanie. Dlatego tez wystąpiliśmy do prezydenta z wnioskiem o wstrzymanie wycinki do końca lutego oraz aby informacja o rozpoczęciu wyrzynania alei lipowej została upubliczniona na trzy dni przed rozpoczęciem robót – przekonuje Grzegorz Witkowski.

Fotoreportaż

1/8 Wycinka drzew przy Kostrzyńskiej

2/8 Wycinka drzew przy Kostrzyńskiej

3/8 Wycinka drzew przy Kostrzyńskiej

4/8 Wycinka drzew przy Kostrzyńskiej

5/8 Wycinka drzew przy Kostrzyńskiej

6/8 Wycinka drzew przy Kostrzyńskiej

7/8 Wycinka drzew przy Kostrzyńskiej

8/8 Wycinka drzew przy Kostrzyńskiej