Spichrzowa zostanie szybciej wyremontowana

fot. Anna Warchoł

Gorzów to teraz jeden wielki plac budowy – wszędzie rozkopane drogi i spore korki w godzinach szczytu. W najbliższych miesiącach ma być wcale nie lepiej, bo przed miastem kolejne inwestycje, które trzeba nadrobić, jednak nic na siłę.

- Patrzymy na to, co się dzieje i dostosowujemy plany remontowe – podkreśla Artur Radziński, wiceprezydent Gorzowa.

Tak jest w przypadku remontu ul. Spichrzowej, który miał rozpocząć się w 2018 roku, ale zostanie przeprowadzony znacznie szybciej. – W związku z tym, że wykonawca przebudowy estakady kolejowej został wybrany i prace rozpoczną się wiosną 2017 roku, postanowiliśmy również przyspieszyć remont ul. Spichrzowej. Tak, aby ukończyć prace razem z przebudową estakady – tłumaczy Radziński.

Wiceprezydent podkreśla, że prace na Spichrzowej trzeba przeprowadzić w przyszłym roku ze względu na perspektywę budowy deptaka na Sikorskiego. - Nie możemy wszystkich prac w jednym czasie, ponieważ miasto zakorkowałoby się nam zupełnie – przypomina.

Co istotne w planach miasta, ulica Spichrzowa ma zostać przedłużona do ul. Teatralnej i być drogą alternatywną dla zamkniętej ul. Sikorskiego. Inwestycja ma pochłonąć kilka milionów złotych. Pytanie tylko czy takie pieniądze znajdą się w miejskiej kasie.