Wygrana Stilonu

Jako pierwsi zaatakowali goście, ale już po chwili to Stilon miał dwa rzuty rożne, które nie przyniosły jednak żadnej korzyści. Niebiesko-biali próbowali konstruować akcje ofensywne, ale nie było one skuteczne. Po pierwszym kwadransie ponownie przyjezdni zaczęli prowadzić grę, ale to także nie zmieniło rezultatu.

Nasi próbowali strzałów z dystansu, które jednak były mocno niecelne. W pole karne natomiast nie potrafiliśmy wejść, ponieważ dobrze spisywali się obrońcy Foto-Higieny. A czasami po prostu brakowało dokładnego dogrania w końcówce akcji z naszej stony. Ostatecznie pierwsze 45 minut nie przyniosło żadnej zmiany na tablicy wyników.

Po zmianie stron działo się sporo, ale było równie sporo niedokładności w poczynaniach obu ekip. Najpierw próbował Stilon, po chwili szybko odpowiedzili goście. Później ponownie to nasi zawodnicy bliżej bramki rywala, ale zabrakło któregokolwiek z niebiesko-białych, który mógłby skierować dobrze dograną piłkę do bramki.

To było bardzo wyrównane spotkanie, prowadzone w zróżnicowanym tempie. Obie ekipy co rusz próbowały swoich sił ofensywnych. Padały strzały, część z nich była w światło bramki, ale jeden i drugi golkiper nie dawał się zaskoczyć.

I tak ta niemoc strzelecka obu zespołów trwała niemal do samego końca. Niemal, bo w ostatnich minutach udało się stworzyć dobrą sytuację miejscowym. Stilon zdobył bramkę na wagę trzech punktów, a skutecznym strzałem w 90. minucie popisał się Damian Szałas.

Stilon Gorzów - Foto-Higiena Gać 1:0 (0:0)
Bramka: Szałas (90')
Stilon: Rosa - Gołdyn, Mazalon, Ogrodowski, Szwiec, Wiśniewski, Kaczmarczyk, Świtaj (od 83' Kozioła), Jakubowski (od 70' Szałas), Mrozek (od 93' Malinowski), Chyrek (od 65' Maliszewski).
Foto-Higiena: Mazur - Kalinowski, Krzyśków, Strójwąs (od 27' Musiał), Stawowy, Wejerowski, Wróbel, Kucyniak, Budny (od 84' Smoliński), Synowiec (od 80' Przytuła), Pierzga.