O sytuacji w jakiej znalazła się pani Krystyna z Barlinka pisaliśmy na początku lutego w artykule pod tytułem Umierająca właścicielka szuka domu dla swojego psa. Pani Krystyna choruje na raka i jej ostatnim życzeniem było znalezienie nowego domu dla jej psa Aresa, tym bardziej, że rokowania lekarzy nie są najlepsze.
Odzew wśród czytelników portalu gorzowianin.com oraz miłośników czworonogów związanych z fundacjami działającymi na rzecz zwierząt był ogromny. Dzięki czemu zgłosiło się kilka osób, które chciały przygarnąć 9-letniego Aresa.
Niestety pierwsza pani ze Szczecina, która zabrała do siebie psa – oddała go już po jednym dniu. Pani Agnieszka Brodzińska, znajoma pani Krystyny, która pomagała szukać domu dla Aresa była tym zszokowana. – Podobno Ares nie mógł się dogadać z jej kotem i kobieta już po jednym dniu stwierdziła, że go odda. Natomiast rozmawiała z tą panią nasza fundacyjna behawiorystka i stwierdziła że między zwierzakami nie ma żadnego konfliktu, problem tkwił w tej pani – komentuje Agnieszka Brodzińska.
Na szczęście szybko znalazła się rodzina, która postanowiła przygarnąć psiaka i to na miejscu, w Barlinku. Póki co jest to dom tymczasowy, jednak jest nadzieja, że zostanie tam na dłużej. – Wiele na to wskazuje, że zostanie tam na stałe i ta rodzina już go raczej nie odda. Ale nie chcę chwalić dnia przez zachodem słońca. Jednak mam nadzieję, że ta historia skończy się szczęśliwie – podkreśla Brodzińska.
Natomiast pani Krystyna pomimo ciężkiego stanu, rozpłakała się - z jednej strony ze szczęścia, że jej ukochany pies znalazł nowy dom, a z drugiej ze smutku, że już go więcej nie zobaczy...
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |