Na Staszica brakuje miejsc parkingowych

fot. Marcin Kluwak

- Po spotkaniu z mieszkańcem osiedla Staszica w dniu wczorajszym otrzymałem – potwierdzoną przez inne osoby – informację, iż dotychczasowa ich ilość jest niewystarczająca i są one w praktyce zajęte przez cały czas przez pojazdy osób uprawnionych do korzystania – pisze w interpelacji do prezydenta miasta Gorzowa – radny Musiałowicz.

Radny w swojej interpelacji zauważa, że „Staszica”, to duże osiedle mieszkaniowe z budynkami 11-piętrowymi po obu stronach ulicy, więc osób z różnymi schorzeniami mieszka w tym rejonie bardzo dużo. Również takie osoby podjeżdżające celem zrobienia zakupów w hali handlowej „Orbi” oraz na pasażu przy ul. Baczyńskiego mają problem ze znalezieniem wolnego miejsca parkingowego z kopertą.

Nie ma co ukrywać, społeczeństwo nam się starzeje, młodzi wybierają inne osiedla, nie chcą już mieszkać w ogromnych skupiskach. Nic więc dziwnego, że miejsc dla niepełnosprawnych brakuje. Niepełnosprawnych – chociażby z racji wieku przybywa, samochodów także wciąż mamy więcej, a miejsc do parkowania jest tyle, co w latach 80-tych ubiegłego stulecia.

Radny tłumaczy, że w przypadku osób zdrowych parkowanie pojazdów w większej odległości od miejsca zamieszkania bądź korzystania z handlu i usług nie stanowi problemu, zaś dla osób mających poważne problemy z poruszaniem się stanowi to istotną bolączkę. - Zwróciłem się do prezydenta z prośbą o przeanalizowanie problemu osób niepełnosprawnych na tym osiedlu, jak również w innych miejscach o dużym zagęszczeniu ludności, gdzie na terenie miejskim znajdują się koperty, czy ich ilość jest wystarczająca – kończy radny Musiałowicz.