Rowerzysta zginął pod kołami audi

fot. Anna Warchoł

Rowerzysta jechał drogą wojewódzką nr 132 z Kostrzyna w kierunku Gorzowa. Chociaż wzdłuż drogi jest ścieżka rowerowa, to mężczyzna zdecydował się na jazdę ulicą, chociaż jego rower nie posiadał świateł czy elementów odblaskowych, a on sam nie miał na sobie kamizelki odblaskowej. 

W tym samym kierunku jechał również 20-latek Audi A3. Niestety kierowca nie miał żadnych szans na zauważenie jadącego przed nim rowerzysty i śmiertelenie go potrącił.

- Faktem jest, że 20-latek nie zauważył rowerzysty i uderzył w niego. Następnie odbił i zderzył się czołowo z osobową hondą jadącą od strony Gorzowa. Na to wszystko najechał jeszcze volkswagen golf - komentuje Marcin Maludy z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Wszyscy kierowcy są trzeźwi. Ponadto 20-latek kierujący audi jest badany przez śledczych na obecność alkoholu i innych zakazanych substancji.

Na miejscu są policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy pod nadzorem prokuratora wyjaśniaja okoliczności tego tragicznego wupadku.

Droga może być zablokowana nawet do 4 czy 5 rano.