Marszałek Sejmu Kidawa-Błońska odwiedziła Gorzów

fot. Anna Warchoł

Przyjazd marszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej do Gorzowa był dosyć niespodziewany. Jej wizyta rozpoczęła się od spotkania na nadwarciańskim bulwarze z prezydentem Jackiem Wójcickim i działaczami lubuskiej Platformy Obywatelskiej.

Marszałek Kidawa-Błońska co chwilę podkreślała, jak pięknym miejscem jest gorzowski bulwar i jak ważne były dotacje unijne, dzięki którym takie miejsca jak to zmieniły się nie do poznania.

Mówiła też o tym, że w przyszły piątek w Sejmie będzie brana pod głosowanie ustawa o rewitalizacji, która jest szczególnie ważna dla takich miast, jak Gorzów. A metamorfoza nadwarciańskich bulwarów, to doskonały przykład tego jak można przywrócić miastu i mieszkańcom, miejską przestrzeń.

Pani marszałek Sejmu w towarzystwie prezydenta Jacka Wójcickiego i poseł Krystyny Sibińskiej zagłosowała na gorzowski bulwarach w konkursie "Europa To My".

Po spacerze wzdłuż Wschodniego Bulwaru, odbyła się krótka konferencja prasowa podczas której nie zabrakło oczywiście pytań o ostatnie wydarzenia w kraju.

Zapytana o to czy afera taśmowa, wycieki Stonogi i Falenta, który nagrywał polityków nie są dowodami na to, że koordynacja i zarządzanie nad spec służbami nie istnieje - odpowiedziała, że pokazuje to, że kilka miesięcy temu te działania nie były najbardziej spójne. Natomiast minister Biernacki sprawdził jak to wszystko funkcjonuje.

- W każdym kraju znajdą się takie osoby, które będą łamać prawo w sposób bezczelny. W tej chwili jest to sprawa dla prokuratury, a nie dla polityków. Służby powinny wyciągnąć wnioski i nie dopuścić w przyszłości do takiej sytuacji – komentowała marszałek Sejmu.

Natomiast na pytanie czy Donald Tusk nie popełnił błędu, że wówczas nie zdymisjonował szefów służb i koordynatora ds. służb - powiedziała, że nie ma co rozpamiętywać przeszłości. - Teraz jest czas na wyjaśnienie prokuratury. W połowie września zostaną przedstawione wyniki śledztwa – podkreślała Kidawa-Błońska.

Kiedy czas dla mediów się skończył, marszałek Sejmu odwiedziła rodzinę z Donbasu. Wręczyła państwu Korecckim kwiaty i zapytała się o samopoczucie oraz o to, jak zostali przyjęci w Gorzowie.

Ponadto Kidawa-Błońska wzięła udział w Święcie Policji na Starym Rynku i wręczała odznaczenia policjantom. Podczas przemówienia mówiła, jak ważną rolę odgrywają policjanci w naszym kraju. Podkreślała, że z roku na rok nasze społeczeństwo czuje się coraz bardziej bezpiecznie i ma nadzieję, że za kilka lat sto procent obywateli będzie miało to poczucie bezpieczeństwa, dzięki pracy policji.