• Dziś 17°/8°
  • Jutro 10°/4°
Wiadomości

Przez pięć lat miasto wyda 140 mln zł na drogi

22 maja 2015, 13:07, aw
fot. Marcin Kluwak
Stan dróg gorzowskich dróg, to chyba największa zmora mieszkańców. Nie dość że komfort jazdy jest kiepski, to jeszcze niszczeją zawieszenia naszych samochodów. Jednak do 2020 roku, te najbardziej zniszczone ulice zostaną wyremontowane i przebudowane.

Wiadomo, że chciałoby się mieć wszystkie drogi w Gorzowie z równym asfaltem, bez żadnych dziur, po którym jeździłoby się z przyjemnością. Niestety, w jakim stanie są ulice – każdy to widzi. Niektóre wyglądają dosłownie jak ser szwajcarski i jazda po nich to prawdziwa katorga, zarówno dla kierowców, jak i zawieszenia aut.

Na szczęście ma się to zmienić. A wszystko za sprawą planu remontu dróg na lata 2015-2020, który został przedstawiony pod koniec kwietnia i zakłada naprawę ulic, które najpilniej tego potrzebują. Na ten cel zostanie wydanych 14 mln zł.

Jednak to nie koniec napraw dróg w naszym mieście. W specjalnym planie inwestycyjnym zostały ujęte te drogi, które potrzebują gruntownej przebudowy – budżet to aż 140 mln zł.

Wśród nich jest ul. Dobra, na której prace rozpoczęły się w połowie kwietnia, a sama ulica zmieniła się nie do poznania. A także ul. Kostrzyńska na remont której czeka wiele osób, również w podgorzowskich miejscowości.

Ponadto do najpilniejszych inwestycji drogowych w ciągu pięciu lat będzie należeć gruntowny remont ul. Warszawskiej, Sikorskiego i Myśliborskiej.

Następnie miasto skupi się na ul. Kazimierza Wielkiego, Kobylogórskiej, Walczaka, Sulęcińskiej i Spichrzowej. W ostatniej grupie jest ul. Szarych Szeregów, Wyczółkowskiego, Czereśniowa, Okólna, Fabryczna, Olimpijska, Towarowa i Srebrna.

- Są to inwestycje nie na miarę naszych czasów, ale na miarę naszych możliwości. Nie planujemy budowy wielkich estakad, ale przede wszystkim inwestycje drogowe, aby polepszyć komfort jazdy i usprawnić życie mieszkańców – komentuje Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa i podkreśla, że remontu i modernizacje dróg, to są inwestycje, które najbardziej bolą mieszkańców.

Wielkie pieniądze, wielka inwestycja

W trakcie budowy jest druga nitka północnej obwodnicy miasta. Za wykonanie niespełna 12-kilometrowego odcinka drugiej jezdni trasy S3 hiszpańska firma Dragados  dostanie od GDDKiA 289 mln zł. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to inwestycja powinna zostać zakończona w maju 2017 roku.

Jednak prezydent Wójcicki chce rozwinąć także północną część miasta. – Myślimy na budową północnej obwodnicy miasta, która dałaby nam ogromne możliwości rozwoju i połączyłaby ze sobą dwa największe osiedla w mieście – przyznaje Wójcicki.

Inwestycja miałaby kosztować bagatela 180 mln zł, a pierwsze prace mogłyby się rozpocząć w ciągu najbliższych kilku lat. Nowo wybudowana trasa miałaby połączyć największe osiedla w mieście, a przede wszystkich usprawnić przejazd pomiędzy Górczynem, a osiedlem Europejskim.

Zdania na ten temat są oczywiście podzielone, a przeciwnicy pytają się czy miastu tak horrendalnie droga inwestycja jest potrzebna.


Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości