Stal dostanie pieniądze od marszałka. Chyba że ktoś się odwoła...

fot. Marcin Kluwak

W październiku 2014, kiedy Stal Gorzów zdobyła po 31 latach w końcu upragniony mistrzowski tytuł – pojawiła się kwestia finansowania klubu z urzędu marszałkowskiego. Zaraz po wielkiej fecie, kibice mistrzów Polski założyli na Facebooku fanpage „Chcemy wsparcia Lubuskiego dla Mistrzów Polski” i domagali się finansowego wsparcia dla Stali ze strony władz województwa. Obecnie profil ten lubi ponad 3 tys. osób. Jeszcze na jesień Ireneusz Maciej Zmora, prezes gorzowskiej Stali miał żal do marszałek Elżbiety Polak o to, że faworyzuje zielonogórski Falubaz.

Jednak jak się okazuje, klub żużlowy z Gorzowa dostanie pieniądze od marszałka województwa. W poniedziałek 4 maja urząd marszałkowski ogłosił zamiar zawarcia umowy  na „promocję województwa lubuskiego przez klub będący aktualnym drużynowym mistrzem Polski w kategorii seniorów na najwyższym poziomie ligowym, którego siedziba znajduje się w województwie lubuskim”.

Ile pieniędzy dostaną gorzowscy żużlowcy? Na pewno co najmniej 120 tys. zł. Takie środki na początku kadencji uchwalili radni województwa na promocję lubuskiego poprzez sport. Przekazanie pieniędzy nastąpi na podstawie przepisów ustawy Prawo zamówień publicznych, którą urząd musi zastosować dopiero przy umowach powyżej 30 tysięcy euro. Dokładna kwota nie jest znana, ale wiemy, że 10 lutego radni sejmiku wprowadzili zmianę w budżecie w pozycji „zakup pozostałych usług” na kwotę ponad 150 tys. zł. Prawdopodobnie cała ta kwota zasili konto żółto-niebieskich.

A co będzie obejmować promocja? Przede wszystkim zamieszczenie logotypu lub herbu województwa lubuskiego na kevlarach zawodników oraz na stadionie żużlowym, a także na motocyklach, którymi żużlowcy wystartują minimum sześć razy w meczach w sezonie 2015. Logo województwa musi być także na ściance do wywiadów oraz bandach otaczających tor.

Dlaczego urząd marszałkowski musiał ogłosić na promocję województwa „przetarg”? Jak tłumaczy ekspert z branży zamówień publicznych musieli zrobić to w ten sposób, ponieważ Stal Gorzów jest prywatną spółką akcyjną i marszałek nie może tak po prostu dać klubowi publicznych pieniędzy. Więc muszą przeprowadzić całą procedurę, chociaż już w samym ogłoszeniu wskazano Stal jako jedynego możliwego wykonawcę. Jeżeli nikt tego nie zakwestionuje, to pieniądze trafią na konto Stali.