Pożar traw na byłym poligonie [AKTUALIZACJA]

fot. Marcin Kluwak

Zobacz galerię (5)

- Kłęby dymu widać od nas z ul. Bazaltowej. Wiem jedynie, że pali się trwa - napisał do nas czytelnik tuż przed godz. 16.

I faktycznie ogień objął praktycznie cały teren byłego poligonu wojskowego od Tesco przy ul. Słowiańskiej, aż do Chwalęcic i Bogdańca. To około 50 hektarów nieużytków. - Strażacy walczą z pożarem już od godz. 14 - powiedział nam dyżurny gorzowskiej straży pożarnej.

Pojechaliśmy na miejsce. Ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie, a sprzyjała temu sucha trawa i wiatr. - Gaszenie ognia na taką skalę jest bardzo ciężkie. Dlatego też jedne zastępy straży pożarnej zajęły się walką z pożarem z jednej strony, a inne próbowały ugasić płomienie z drugiej – mówił Paweł Renicki, starszy kapitan z PSP w Gorzowie.

Gorzowscy strażacy wsparci ochotnikami z pobliskich miejscowości walczyli z pożarem przez 3,5 godziny. A po godz. 17.30 zajęli się dogaszaniem strawionych przez ogień nieużytków. Ostatni wóz strażacki z terenu byłego poligonu wojskowego wyjechał po godz. 18.

W gaszeniu ogromnego pożaru brało łącznie udział 14 wozów strażackich, w tym 12 gaśniczych.

Fotoreportaż

1/5 Strażacy walczą z płonącą trawą

2/5 Strażacy walczą z płonącą trawą

3/5 Strażacy walczą z płonącą trawą

4/5 Strażacy walczą z płonącą trawą

5/5 Strażacy walczą z płonącą trawą

Multimedia

• Paweł Renicki (PSP w Gorzowie)