Bójka na stacji benzynowej

Do zdarzenia doszło w niedzielę przed 5 nad ranem, w budynku jednej ze stacji benzynowych w Gorzowie. Między grupą 5 mężczyzn doszło najpierw do wymiany zdań, która bardzo szybko przerodziła się w szarpaninę. Zajście ostatecznie zakończyło się w pobiciem, podczas którego jeden z uczestników posługiwał się nożem. Na miejscu zdarzenia szybko zjawiła się policja, zaalarmowana przez obsługę stacji. - Szybkie działanie gorzowskich stróżów prawa nie pozwoliło na rozwinięcie się tego zdarzenia i w konsekwencji nie doszło do poważnych obrażeń osób biorących w nim udział - wyjaśnia podkomisarz Marcin Maludy z lubuskiej policji.

Funkcjonariusze na miejscu zatrzymali wszystkie pięć osób, aby w prowadzonych czynnościach procesowych móc dokładnie określić rolę poszczególnych osób. Oprócz czynności operacyjnych, które wykonywali gorzowscy policjanci, w wyjaśnieniu tej sprawy pomocny okazał się monitoring. Jego zapis wskazał na osoby, które uczestniczyły w pobiciu. - Po analizie materiału zgromadzonego przez policjantów i gorzowską Prokuraturę, trzech mężczyzn usłyszało zarzut związany z pobiciem. Dwóm z nich w wieku 24 i 26 lat grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Na dłużej pozbawiony wolności może zostać najmłodszy z nich. 20-latkowi za użycie w tym zajściu noża grozi do 8 lat pozbawienia wolności - dodaje Maludy.

Mężczyźni będą musieli się stawiać trzy razy w tygodniu w jednostce Policji w ramach dozoru oraz wpłacić poręczenie majątkowe. Sprawa prowadzona jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Gorzowie Wlkp.