Czy KK stanie dziś na podium?

fot: Marcin Kluwak

Jedynie niespodziewany zwrot wydarzeń może pozbawić Amerykanina mistrzowskiego tytułu. Kataklizm, nieszczęśliwy wypadek, zatracie wszystkich silników - to oczywiście możliwe, choć mało prawdopodobne. Greg ma nad drugim Kasprzakiem aż 12 punktów przewagi i statystycznie rzecz biorąc, aby sięgnąć po mistrzowską koronę wystarczy, że zdobędzie w dzisiejszym Grand Prix 9 oczek.

O wiele ciekawsza walka będzie toczyła się za placami Grega. Tam czyha nasz zawodnik - Krzysztof Kasprzak, który nie dość, że chciałby dogonić Amerykanina, to na dodatek musi uciekać Woffindenowi, Zagarowi i Pedersenowi. KK ma nad nimi odpowiednio 3,6 i 8 punktów przewagi. Walka będzie więc do ostatnich metrów, bo każdy z tych zawodników ma ogromną szansę aby stanąć na pudle. Chętnych czterech - miejsca tylko trzy. To właśnie gwarantuje nam wszystkim widowisko na wysokim poziomie.

Prezes gorzowskiej Stali - Ireneusz Maciej Zmora napisał na swoim facebookowym profilu, że ostatni turniej GP,uzna za udany, jeżeli w klasyfikacji końcowej:

- KK będzie minimum srebrnym medalistą;

- na podium stanie Matej Zagar;

- Jarek Hampel utrzyma się w ósemce cyklu.

Lista startowa:

1. Matej Zagar (Słowenia)

2. Nicki Pedersen (Dania)

3. Martin Smolinski (Niemcy)

4. Maciej Janowski (Polska)

5. Greg Hancock (USA)

6. Kenneth Bjerre (Dania)

7. Troy Batchelor (Australia)

8. Andreas Jonsson (Szwecja)

9. Krzysztof Kasprzak (Polska)

10. Tai Woffinden (Wielka Brytania)

11. Adrian Miedziński (Polska)

12. Jarosław Hampel (Polska)

13. Michael Jepsen Jensen (Dania)

14. Chris Holder (Australia)

15. Fredrik Lindgren (Szwecja)

16. Chris Harris (Wielka Brytania)

17. Paweł Przedpełski (Polska)

18. Oskar Fajfer (Polska)

Pierwszy bieg Grand Prix w Toruniu zaplanowano na godzinę 19.00. Bezpośrednią transmisję z tego wydarzenia przeprowadzi stacja Canal + Sport. Początek o godzinie 18.30