Mamo, chcę zostać policjantem!

Policjantom pomagali strażacy, żołnierze, funkcjonariusze Straży granicznej i policji zza Odry. Na twarzach najmłodszych, którzy skorzystali z zaproszenia, rysowała się ciekawość i podekscytowanie.

Już przed 15.00 wschodnia część bulwaru zaczęła się zapełniać rodzinami, których najmłodsi przedstawiciele korzystali z licznie przygotowanych atrakcji. Powodem spotkania był festyn, którego organizatorem była Komenda Wojewódzka Policji w Gorzowie Wlkp. wychodząc naprzeciw najmłodszej części społeczeństwa.

Specjalnie dla nich przygotowaliśmy ekspozycję policyjnego sprzętu, do wypróbowania którego ustawiały się całe kolejki. Broń, którą wykorzystują policyjni antyterroryści, motocykle, robot, łodź, radiowozy, pokaz umiejętności policyjnego psa, odbitki linii papilarnych czy też stanowisko elementów prewencyjnych, na długo skupiały uwagę przybyłych - wyjaśnia podkomisarz Marcin Maludy z lubuskiej policji.

Warto podkreślić, że atrakcje przygotowali także wszyscy inni przedstawiciele wymienionych służb, uzupełniając mile spędzony przez najmłodszych czas. Wojskowy Rosomak czy tez przygotowany przez niemieckich policjantów obracany wokół własnej osi Passat, na długo zostanie w pamięci tych, którzy dziś po południu obecni byli na gorzowskim bulwarze.

Wiele dzieci wzięło udział w konkursie plastycznym, zabawach czy też quizach o bezpieczeństwie. Niezwykle cennym przedsięwzięciem jest profilaktyka, która zapoczątkowana już na tym etapie, da wymierne efekty w przyszłości. Liczymy, że spełni się choć część deklaracji najmłodszych, którzy opuszczając bulwar, zwracali się do swych rodziców słowami: "Mamo, ja chcę zostać policjantem/tką"