Żużel: Trzy punkty jadą do Gorzowa!

Fot: facebook.com/StalGorzow1947

KantorOnline Włókniarz Częstochowa - Stal Gorzów 42:48

Mecz od samego początku był bardzo zacięty. Pierwszy bieg to wyjątkowy pech Krzysztofa Kasprzaka. Nasz kapitan prowadził i na trzecim okrążeniu jego motor odmówił posłuszeństwa. Do końca biegu Holta i Świderski toczyli zacięty bój o 2 punkty. Zwycięsko z tej potyczki wyszedł częstochowianin i po 1 biegu przegrywaliśmy 1:5.

To był jednak tylko przypadek. Drugi, młodzieżowy bieg wygrywamy 4:2. Natomiast w trzecim biegu, za spowodowanie upadku został wykluczony Matej Zagar. W powtórce lepsi byli częstochowianie.

Czwarty wyścig to popisowa jazda Nielsa Kristiana Iversena, który prowadził od startu do mety. Dzielnie asekurował mu Zmarzlik, który niestety na trzecim okrążeniu został wyprzedzony przez Walska. Bieg wygrywamy 4:2 i po 4 gonitwach, na tablicy wyników było 13:11 dla Częstochowy.

W piątym biegu wygrywa niezawodny Kildemand, jedno oczko dorzuca Jabłoński i gospodarze przywożą 4 punkty. W biegu 6. walkę do ostatnich metrów stoczyli Grzegorz Walasek i Matej Zagar. Ostatecznie, po długim oczekiwaniu, trzy punkty zostały przyznane Walaskowi i tym samy częstochowianie obronili remis.

ZOBACZ: Pięć olimpijski zer Krzysztofa Kasprzaka

Bieg 7 i 8 to popisowa jazda gorzowian. W siódmym cztery punkty przywozi para Iversen - Cyfer, a w ósmym znakomicie para pojechali Kasprzak i Świderski, choć w pewnym momencie doszło do groźnie wyglądającego kontaktu pomiędzy naszymi zawodnikami. Po ósmym biegu było25:23 dla Zagarem i SuStali Gorzów.

Dziewiąty bieg miał być przełamaniem dla częstochowskich lwów. Para Holta - Łaguta bez problemu poradziła sobie z gorzowianami ? Zagarem i Sundstroemem. W biegu 10. rewelacyjną jazdą popisał się Peter Kildemand, który wyprzedził jadących na pierwszych dwóch miejscach Zmarzlika i Iversena.

Jednak od 11 biegu to gorzowianie nadawali ton. Najpierw 4 punkty przywieźli Zagar ze Świderskim a później 5 punktów wywalczyli Cyfer z Kasprzakiem. To był jeden z najlepszym występów naszego młodzieżowca w lidze.

Po 13 biegu, kiedy to gorzowianie Iversen - Sundstroem przywieźli do mety 4 punkty, było już wiadomo, że bonus jedzie do grodu nad Wartą. W biegu 14 wygrywają gospodarze 4:2 i tym samym doprowadzają do wyniku 40:44. Jedynie zwycięstwo 5:0 dawało wygraną lwom, a 5:1 remis w całym meczu. Jednak gorzowianie nie myśleli, aby odpuszczać nawet w ostatnim biegu, wygrywając 4:2.

KantorOnline Włókniarz Częstochowa - 42 pkt