Lubuskie żółto-niebieskie

(fot. Marcin Szarejko)

Niedzielne popołudnie ?czarnego sportu? w Gorzowie Wielkopolski już od pierwszych biegów na ?Jancarzu? przebiegało inaczej, niż się tego większość spodziewała. Stal Gorzów prowadziła po 4. biegach z Falubazem Zielona Góra 15:9. Gdy w 5. gonitwie topowa para gości Jarosław Hampel-Andreas Jonsson ?przywiozła? gorzowski duet Krzysztof Kasprzak-Paweł Hlib na 5:1 oczekiwano odwrócenia losów rywalizacji. Jednak nic z tych rzeczy. Potem Falubaz wyścig wygrał już tylko raz. Świetnie wpasowani w tor zawodnicy Stali, byli najszybsi na startach i do mety nie dawali się dogonić. Wynik ani razu nie przechylił się na korzyść zielonogórzan. Skończyło się na pewnym 50:40. Zadowolenia z rezultatu nie krył Piotr Paluch - Nie ma co ukrywać, że nie byliśmy stawiani w roli faworyta. Podeszliśmy do tego spotkania spokojnie, wiedząc że można ugryźć Falubaz - powiedział szkoleniowiec Stali Gorzów. - Jestem zadowolony i szczęśliwy tak, jak cała ekipa i cały Gorzów, bo wielu ludzi skazywało nas na porażkę ? dodał.

Tak, jak się do tego w tym sezonie przyzwyczailiśmy, najlepszym jeźdźcem w żółto-niebieskim plastronie był i podczas 81. derbów Lubuskiego Niels Kristian Iversen. Przywiózł on dla Stali aż 16 punktów. Pomylił się tylko 2 razy: na otwarcie i zamknięcie zawodów. W biegu nr 1 pokonał go Jonsson, w ostatnim Hampel. Hampel jako jedyny w ekipie Falubazu jeździł na swoim poziomie. W jego dorobku zapisano 14 pkt. Wielkim rozczarowaniem okazał się Piotr Protasiewicz. Sześć oczek plus bonus, to z pewnością jak na niego, bardzo mało. Za zły wynik, wini on wyłącznie siebie ? To nie wina sprzętu. Kilka meczów jechał pod komplet, a teraz 6 punktów, to raczej moja wina - przyznał.

Za tydzień Stal Gorzów pojedzie do Bydgoszczy, gdzie gościć ją będzie, znajdująca się w strefie spadkowej, ekipa składywęgla.pl Polonii. Stelmet Falubaz podejmie z kolei u siebie Unię Tarnów. Planowany początek meczu Stali o godz. 18:30.

Stal Gorzów - 50
9. Daniel Nermark - zastępstwo zawodnika
10. Linus Sundstroem - 9+2 (1*,2*,2,2*,0,2)
11. Krzysztof Kasprzak - 13+1 (3,1,3,2,3,1*)
12. Paweł Hlib - 3+1 (2*,0,1,-,-)
13. Niels Kristian Iversen - 16 (2,3,3,3,3,2)
14. Łukasz Cyran - 1 (1,0,0)
15. Bartosz Zmarzlik - 8+1 (3,0,1,1*,2,1)

Stelmet Falubaz Zielona Góra - 40
1. Andreas Jonsson - 9+1 (3,2*,2,0,2,t)
2. Jonas Davidsson - 0 (0,-,0,-)
3. Piotr Protasiewicz - 6+1 (1,1*,3,1,d)
4. Krzysztof Jabłoński - 2 (0,2,0,-,-)
5. Jarosław Hampel - 14 (2,3,0,3,3,3)
6. Patryk Dudek - 9+2 (2,1*,1,1*,1,3)
7. Kamil Adamczewski - 0 (w,-,w,0)

Bieg po biegu:
1. Jonsson, Iversen, Sundstroem, Davidsson 3:3
2. Zmarzlik, Dudek, Cyran, Adamczewski (w/u) 4:2 (7:5)
3. Kasprzak, Hlib, Protasiewicz, Jabłoński 5:1 (12:6)
4. Iversen, Hampel, Dudek, Zmarzlik 3:3 (15:9)
5. Hampel, Jonsson, Kasprzak, Hlib 1:5 (16:14)
6. Iversen, Jabłoński, Protasiewicz, Cyran 3:3 (19:17)
7. Kasprzak, Sundstroem, Dudek, Hampel 5:1 (24:18)
8. Iversen, Jonsson, Zmarzlik, Davidsson 4:2 (28:20)
9. Protasiewicz, Sundstroem, Zmarzlik, Jabłoński 3:3 (31:23)
10. Hampel, Kasprzak, Hlib, Adamczewski (w/u) 3:3 (34:26)
11. Iversen, Sundstroem, Protasiewicz, Jonsson 5:1 (39:27)
12. Kasprzak, Jonsson, Dudek, Cyran 3:3 (42:30)
13. Hampel, Zmarzlik, Dudek, Sundstroem 2:4 (44:34)
14. Dudek, Sundstroem, Zmarzlik, Protasiewicz (d4) 3:3 (47:37)
15. Hampel, Iversen, Kasprzak, Adamczewski, Jonsson (t) 3:3 (50:40)

Wojciech Radunc, statystyki za sportowefakty.pl