Pilnie do remontu! Bo nie pojadą pociągi!

Niedługo przez Gorzów w ogóle nie będą mogły przejechać pociągi. Wszystko przez wymagającą pilnego remontu estakadę kolejową - tak jeszcze kilka dni temu mówiła wiceprezydent Gorzowa Ewa Piekarz. To niestety brutalna prawda, bo linia kolejowa od dworca PKP do końca bulwaru jest w fatalnym stanie technicznym. Jeśli w niedługim czasie nie rozpoczną się prace modernizacyjne, za kilka lat może zostać wyłączona z ruchu kolejowego. Na podstawie nakazu konserwatorskiego estakada ma być wyremontowana do 2016 roku. Jeżeli do tego czasu estakada nie zostanie wyremontowana - ruch kolejowy z Gorzowa w kierunku Krzyża zostanie wstrzymany.

Pojawia się jednak światełko w tunelu, bo jak mówi nam poseł Krystyna Sibińska, która w Sejmie zasiada w komisji infrastruktury - Władze PLK mają świadomość, że ten remont jest niezbędny, dlatego przeznaczono już 3 mln zł na wykonanie dokumentacji technicznej remontu estakady.

Jednak pierwszy krok do remontu tego odcinka zrobiono już znacznie wcześniej, bo pięć lat temu, kiedy PKP PLK podpisała podpisało umowę na studium wykonalności modernizacji estakady kolejowej, a koszt opracowania wyniósł ponad milion złotych. Dokumentacja techniczna remontu estakady ma zostać wykonana jeszcze w tym roku.

Wtedy wszystko w rękach władz kolejowej spółki, bo znalezienie blisko 100 mln zł (tyle ma kosztować remont estakady) będzie nie lada wyczynem. Choć jak zaznacza poseł Sibińska - wykonanie dokumentacji to już duży krok do remontu samego odcinka linii kolejowej.

Remont to konieczność, nie fanaberia

Trzy pytania do Krystyny Sibińskiej, poseł PO

- Jak pani odbiera słowa wiceprezydent Ewy Piekarz, która powiedziała, że niedługo przez Gorzów w ogóle nie będą mogły przejechać pociągi?
Dużo w tym prawdy, bo dzisiaj estakada wymaga pilnego remontu. Na ten obiekt zostało wydanych już kilka decyzji inspektora nadzoru budowlanego, który wskazuje na wiele nieprawidłowości wymagających szybkiej naprawy. Poszczególne wiadukty wymagają wzmocnienia, należy też wymienić tor.

- Wiadomo kiedy mógłby rozpocząć się remont estakady?
Na razie PLK PKP szuka pieniędzy w rezerwach, które nie zostały wykorzystane przy realizacji innych projektów. Pamiętajmy, że chodzi tutaj o gigantyczną kwotę prawie stu milionów złotych. Jednak ważne jest to, że rozpoczęto już prace nad dokumentacją techniczną, a to daje nam nadzieję na uruchomienie procesu inwestycyjnego w całości. To nie jest nasza fanaberia, ale konieczność. Nawet wiceminister transportu Andrzej Massel, który był w Gorzowie i zobaczył na własne oczy stan estakady widzi konieczność szybkiego remontu.

- Z jakich pieniędzy będzie finansowany remont estakady w Gorzowie?
Inwestycja będzie realizowana w całości ze środków centralnych PLK PKP. To dobra wiadomość, bo te pieniądze ?wpłyną? do Gorzowa. Czekamy teraz tylko na ukończenie dokumentacji technicznej i osobiście kibicuje władzą kolejowej spółki, żeby jak najszybciej znalazła pieniądze na remont.

(red)