Kładka niezgody należy do PKP!

Most kolejowy, zwany też mostem żelaznym służył gorzowianom przez wiele długich lat. Jego wygląd mógł odstraszać, lecz był to wygodny skrót dla mieszkańców Zawarcia, którzy szybko chcieli dostać się do centrum.

W ubiegłym roku stan nawierzchni przejścia dla pieszych zaczął gwałtownie się pogarszać. Pojawiły się nawet dziury, przez które można było zobaczyć teren przyrzeczny znajdujący się kilka metrów niżej. To był dla urzędników alarm, by kładkę jak najszybciej zamknąć i wyremontować.

Most dla przechodniów został zamknięty pod koniec listopada 2012 roku. Problemem stało się jednak ustalenie, do kogo kładka należy. Polskie Koleje Państwowe uważały, że jest to "działka" miasta, a magistrat odbijał piłeczkę. W końcu sprawą zajął się Lubuski Inspektorat Nadzoru Budowlanego.

- Pod koniec stycznia odbyło się spotkanie pomiędzy przedstawicielami Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, gorzowskiego Urzędu Miasta i PKP PLK S.A. W trakcie rozprawy ustalono, że zarządcą obiektu wraz z pomostami dla pieszych są Polskie Koleje Państwowe - informuje Anna Zaleska, rzecznik prasowy magistratu.

PKP zobowiązało się przygotować wstępną specyfikację zakresu i kosztów prac naprawczych pomostu dla pieszych. Magistrat zgodził się partycypować w kosztach remontu obawiając się, że modernizacja obiektu będzie trwała bardzo długo. Miasto odrestauruje m.in. schody prowadzące na kładkę od ulicy Fabrycznej. Wejściem od ul. Składowej zajmie się PKP.

Warto dodać, że most służy również jako konstrukcja wsporcza dla sieci gazowej, energetycznej i telekomunikacyjnej. Urząd Miasta chce więc uzyskać wsparcie finansowe od podmiotów korzystających w ten sposób z mostu. - Podjęte zostaną starania w zakresie ustalenia możliwości współfinansowania remontu bądź przebudowy pomostu dla pieszych przez podmioty korzystające z obiektu - mówi Stefan Sejwa, wiceprezydent miasta.

Filip Praski