Kto wyśpiewał sobie udział w show Polsatu?

fot. materiały organizatora castingu

Organizatorzy sobotniego castingu w hotelu Best Western przyznają, że Gorzów zaskoczył frekwencją ekipę Must Be The Music. Zgłosiło się niemal 300 uczestników, którzy byli przesłuchiwani przez dwie komisje. Jurorzy oceniali solistów, ale też zespoły hip-hopowe, metalowe i rockowe. - Musieliśmy założyć dodatkową komisję. Mile zaskoczył nas fakt, że przyjechało mnóstwo osób z małych miejscowości z okolic Gorzowa, Zielonej Góry czy Świebodzina.

Odkryliśmy bardzo ciekawe zespoły metalowe i reggae, których nie znaleźliśmy w poprzednich edycjach, więc warto było przyjechać - mówi Małgorzata Dacko, wydawca programu. Jak dodaje, w castingu do polsatowskiego show pojawiło się też kilkoro bardzo zdolnych wokalistów, a także zaskakujący zespół wokalny spod Zielonej Góry w wieku 40+! - To był dobry dzień! - przyznaje wydawca Must Be The Music.

W gorzowskim hotelu Best Western, gdzie przez całą sobotę odbywał się casting zjawił się też niespodziewany gość. To Igor Herbut wokalista zespołu LemON, który zwyciężył w trzeciej edycji programu Must Be The Music. Muzyk wspierał swoich znajomych z Zielonej Góry, którzy próbują swoich sił w piątej edycji.

Najlepsi z Gorzowa zostaną zaproszeni do studia Polsatu we Wrocławiu. Tam staną przed „prawdziwym” jury, w którym zasiadają: Elżbieta Zapendowska, Kora, Adam Sztaba i Wojciech Łozo Łozowski.

Łukasz Chwiłka