W AZS PWSZ stawiają na szkolenie i czekają na halę

Gorzowski klub ruszył z dużym projektem szkoleniowym. W najbliższych latach z terenów podgorzowskich gmin: Kłodawa, Bogdaniec, Santok, Strzelce Krajeńskie, Kostrzyn, Deszczno, Zwierzyn, Skwierzyna, a także trzech powiatów: gorzowskiego, międzyrzeckiego i strzelecko-drezdeneckiego mają napływać do nas koszykarskie talenty.

Żeby tak się stało, to z pomocą finansową wyszli przedstawiciele Lubuskich Pracodawców, którzy postanowili pomóc finansowo w szkoleniu najmłodszych dzieci i dzisiaj podpisali umowę sponsorską z gorzowskim klubem.  – Stawiamy od samego początku na profesjonalizm, czyli na porządne stroje dla dzieci, dobry sprzęt, a także odpowiednie przygotowanie ich trenerów – powiedział Dariusz Maciejewski, trener AZS PWSZ Gorzów.

Dzieci w podstawówkach mają trenować koszykówkę kilka razy w tygodniu. Co jakiś czas będą przyjeżdżać na turnieje do Gorzowa, gdzie najzdolniejsze dzieci będą wyławiane i poddawane specjalistycznemu szkoleniu.

Ruszył także społeczny komitet budowy hali w skład, który weszli politycy i ludzie biznesu w porozumieniu z klubami koszykarskimi, siatkarskimi, piłkarzy ręcznych i bokserami. Hala miałaby być budowana także za pieniądze płynące z zewnątrz. Działacze AZS PWSZ zapewniają, że inicjatywę wesprze Ministerstwo Sportu i Turystyki. Hala miałaby powstać w 2018 roku.

Przemysław Mazurek