Kredyt na spłatę... kredytu

Kredyt jest potrzebny - przekonują urzędnicy magistratu, którzy zwracają uwagę, że pieniądze mają być przeznaczone na uregulowanie zaciągniętych wcześniej i bieżących zobowiązań.

Radni zgodzili się, żeby miasto zadłużyło się po raz kolejny. Tym razem na 15 mln zł.  Kredyt zaciągnięty przez miasto ma zostać spłacony w ciągu trzech lat. W każdym roku miasto będzie oddawać po 5 mln zł.

Władze Gorzowa nie będą od razu musiały spłacać potężnych rat, bo zostanie zastosowana roczna karencja. Tym samym spłata kredytu rozpocznie się w 2014 roku.
 
- Decyzja o wzięciu kredytu wskazuje na fatalny stan finansów miasta - tak zaciągnięcie przez miasto kredytu ocenia radny PiS Marek Surmacz.
 
Innego zdania jest Robert Surowiec, radny PO. - To będzie kredyt na lepszych warunkach, bo teraz banki chętniej pożyczają pieniądze samorządom niż rodzinom, które chcą np. wziąć kredyt hipoteczny. Konkurencja wśród banków pozwoli nam wziąć kredyt na tańszych warunkach - przekonuje Surowiec.
Za zaciągnięciem kredytu zagłosowało 15 z 22 radnych obecnych na środowej sesji.

Łukasz Chwiłka